 |
tam moje życie jest szczęśliwsze... lubię śnić... wiesz? ; )
|
|
 |
był sobie chłopiec, była sobie dziewczynka... nie znali się, zmieniło się to jednak i zaczęli się spotykać. spędzali razem każdą chwile... potem się zakochali, byli razem i nagle wszystko się rozpietdoliło, bo przyszła dziewczynka plastik i zabrała chłopaca dziewczynce. dziewczynka się załamała, płakała i pozowliła dziewczynce plastik zabrać jej chłopca... chłopiec nie miał nic przeciwko bo nawa dziewczynka miała większe cycki, amen.
|
|
 |
nie okaleczam swojego ciała jak inne pojebane nastki dla szpanu, nie ładuje tony makijażu by spodobać się chłopakom i wyglądać jak po trzydziestce, nie wywalam cycków na wierzch żeby każdemu się przypodobać, nie upijam się do nieprzytomności, nie wypalam szluga za szlugiem... nie... to że czasem w samotności mam myśli samobójcze, to że czasem pomaluje oczy, to że czasem lepiej się ubiorę, to że czasem się napije i to że od czasu do czasu ściągnę bucha z koleżankami nie zanczy że o tobie zapomniałam... nie... nadal pamiętam jak mówiłeś że cenisz naturanle, nie pijące, nie palące i ułożone dziewczynki... wiesz i choć jestem nadal jestem twoim ideałem, to nie mogę cię odzyskać bo chyba życie układasz sobie z największym plastkijum w mieście, dla szpanu, cwaniaczku.
|
|
 |
patrze w twe oczy i widzę złudzenie, kolejny rozpierol w mojej głowie.! chyba jednak nie potrafię bez ciebie żyć. ;
|
|
 |
zapewne nie obchodzi cię to co teraz robię, co czuję, o czym myśle, co jadłam na obiad, ile fajek dzisiaj wypaliłam, ile alkoholu dziś wypiałam, czy zrobiłam dziś to co do mnie należy... zapewne nie obchodzę cię już w ogóle... ale gdybym się jednak myliła, gdybym chodź czasami przeleciała ci przez głowę, chcę abyś wiedział... abyś wiedział... abyś wiedział, że już cię nie potrzebuje...! nauczyłam się mieć wyjebane na ludzi, którzy mają wyjabane na mnie... nauczyłam się żyć wreszcie normalnie, wiesz?... nie, nie wiesz... bo chuja cię ochodzę i nic dla ciebie nie znacze... jednak, czasami o tobie pomyśle, przypomne sobie chwilach, spędzonych razem... o chwilach które teraz już nic dla mnie nie znaczą, jak ty skarbie.! jak ty. ; )
|
|
 |
Trudno jest przyznać, że się kogoś potrzebuje.
|
|
 |
jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych ?
|
|
 |
najpiękniejsze są dni,w ciągu których potrafimy być tak po prostu bezgranicznie szczęśliwi i sami nie wiemy z jakiego powodu/prinsescolors
|
|
 |
Mój świat zaczyna robić się czarno biały. Potrzebuję miłości.
|
|
 |
Znasz ten stan, kiedy wszystko wokół niesamowicie Cię drażni i czujesz, że wszystko jest nie tak jak powinno?
|
|
 |
do szczęścia potrzebny jesteś mi tylko ty.
|
|
|
|