 |
`. Cały czas sobie myślisz, że odważysz się, napisać mu zwykłe siema. Czekasz na niego i jesteś pewna że będziesz ten wieczór z nim gadać. Po chwili pojawia się dostępny.. i nagle wymyślasz 100 powodów, dla których nie warto pisać .
|
|
 |
`. co mogę powiedzieć o miłości? że to podła suka - ale nikt inny nie da Ci tyle uśmiechu, napadów radości, niekontrolowanego śmiechu, iskierek w oczach i kołatania serducha. ale również nikt inny nie wykończy Cię tak bardzo psychicznie - nie zada tyle bólu i ran. to podstępna żmija, która pozostawia Nam po sobie swoją siostrę - nadzieję, która doszczętnie Nas zabija
|
|
 |
`. Niby wszystko jest w jak najlepszym porządku... Całymi dniami udając zadowoloną z życia... Uśmiechem witać spotkane na swojej drodze osoby... I naprawdę, oszukiwać wszystkich, a nawet już samą siebie że wszystko jest OK... I tylko ta maleńka igiełka bólu w sercu, która znajduje swe ujście w długich wieczorach ukwieconych gorzkim płaczem, przypomina że tak naprawdę nic nie jest OK ani nic nie jest w porządku..
|
|
 |
`. Gdybym nie kochała słodyczy, byłabym idealnie szczupła.Gdybym nie kochała Ciebie, byłabym idealnie szczęśliwa.
|
|
 |
Barcaa. ♥ Super Puchar. ♥
|
|
 |
`. trudno zapomnieć o kimś, kto dał ci tak dużo do zapamiętania.
|
|
 |
`. Łatwo jest spotkać miłość, gorzej się z nią rozstać..
|
|
 |
`. zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość...
|
|
 |
`. -a co , jeśli Cię kiedyś zostawię . ? -to Ci tak wpierdolę , że już żadnej nie dotkniesz .
|
|
 |
`. wiem, że to co było już nie wróci. nawet nie ma po co. ale pamiętaj o mnie, nie zapominaj, że kiedyś byłam.
|
|
 |
`. Szłam sobie krawężnikiem i świetnie się bawiłam jak dziesięcioletnie dziecko grając w gumę. On szedł obok strofując mnie że wpadnę pod samochód a akurat był duży ruch i w ogóle to jestem dziecinna. Od kiedy to on taki dorosły? - Co mam zrobic żebyś zeszła? - zapytał w końcu. - Nic bo i tak nie zejdę. - wyszczerzyłam zęby. - Mam wolną chatę. Będziesz mogła miec mnie na wyłącznośc. Caaały weekend. - uśmiechnął się cwaniacko. Nie było się nad czym zastanawiac. - Eee... No to idę... - zlazłam z kwaśną miną udając focha.
|
|
 |
`. wznosiliśmy wzrok do gwiazd patrząc niebu prosto w oczy. podziwiamy coś, co jest tak daleko od nas. cieszę się, że znalazłam swoje prywatne Niebo, prywatną Gwiazdkę - tu na Ziemi.
|
|
|
|