głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pokazmipieklox3

jesteś dla mnie nie tyle nikim co nawet i NICZYM   nacpanaaa

koosmaty dodano: 21 czerwca 2012

jesteś dla mnie nie tyle nikim co nawet i NICZYM / nacpanaaa

Wiedziałam że ma żonę   co prawda nie od samego początku ale to mnie nie tłumaczy bo gdy doszły do mnie owe informacje to i tak z niego nie zrezygnowałam. Wiedziałam też że jej nie kocha ale co z tego skoro ja sama nie kochałam jego ? Najgorsze jest to że chyba nie czułam żadnych wyrzutów sumienia czasami nawet będąc z nim zastanawiałam się co ona teraz robi i co on jej powiedział. Po pewnym czasie zerwałam z nim kontakt   nie wiem czy dalej są razem. Możliwe że się rozwiedli   możliwe że to przeze mnie   całkiem możliwe. Być może zniszczyłam życie dwojgu ludzi   zniszczyłam związek który mógł się okazać naprawdę szczęśliwym. Być może dziś żałuję   tylko czy to coś zmienia ?  nacpanaaa

koosmaty dodano: 21 czerwca 2012

Wiedziałam że ma żonę , co prawda nie od samego początku ale to mnie nie tłumaczy bo gdy doszły do mnie owe informacje to i tak z niego nie zrezygnowałam. Wiedziałam też że jej nie kocha ale co z tego skoro ja sama nie kochałam jego ? Najgorsze jest to że chyba nie czułam żadnych wyrzutów sumienia czasami nawet będąc z nim zastanawiałam się co ona teraz robi i co on jej powiedział. Po pewnym czasie zerwałam z nim kontakt , nie wiem czy dalej są razem. Możliwe że się rozwiedli , możliwe że to przeze mnie , całkiem możliwe. Być może zniszczyłam życie dwojgu ludzi , zniszczyłam związek który mógł się okazać naprawdę szczęśliwym. Być może dziś żałuję , tylko czy to coś zmienia ? /nacpanaaa

I dziękuję że znów niespodziewanie wróciłeś do mojego życia po to by chwilę później po raz kolejny prysnąć z niego niezauważonym   naprawdę cholernie ci dziękuję. Bo dzięki temu w końcu to do mnie dotarło   wreszcie zrozumiałam.Już cię nie kocham   nie potrzebuję   już o tobie zapomniałam   no może jeszcze nie dzisiaj ale zapomnę bo wreszcie czuję się na to gotowa.Wreszcie wiem że nie mam po co rozpamiętywać   że nasza wspólna przeszłość się nie liczy. Wiem że na mnie nie zasługujesz. W końcu jestem wolna . Żegnaj !   nacpanaaa

koosmaty dodano: 21 czerwca 2012

I dziękuję że znów niespodziewanie wróciłeś do mojego życia po to by chwilę później po raz kolejny prysnąć z niego niezauważonym , naprawdę cholernie ci dziękuję. Bo dzięki temu w końcu to do mnie dotarło , wreszcie zrozumiałam.Już cię nie kocham , nie potrzebuję , już o tobie zapomniałam , no może jeszcze nie dzisiaj ale zapomnę bo wreszcie czuję się na to gotowa.Wreszcie wiem że nie mam po co rozpamiętywać , że nasza wspólna przeszłość się nie liczy. Wiem że na mnie nie zasługujesz. W końcu jestem wolna . Żegnaj ! / nacpanaaa

był kimś  kogo nikt nie był w stanie ujarzmić. był jak ogień   potrafił parzyć  i zadawać rany. jednocześnie potrafiąc być również jak woda   łagodzić ból  i działać jak zimny  uświadamiajacy prysznic. był wolnym człowiekiem   kochał naturę  i piękno zachodów słońca. tkwiło w nim mnóstwo żywiołów  a najbardziej intensywnym był Jego charakter   tak bardzo zagadkowy  tajemniczy i pełen czegoś  czego nigdy nie byłam w stanie zrozumieć. był pełen pytań   mógł je zadawać godzinami. kochał oglądać   potrafił cały dzień wpatrywać się w moje oczy  i ciągle powtarzając  że za każdym razem mają inny kolor. codziennie odkrywałam w Nim coś nowego   coś  co sprawiało  że był coraz bardziej fascynujący. aż w końcu odkryłam serce   które tak bardzo kochało inną.   veriolla

koosmaty dodano: 21 czerwca 2012

był kimś, kogo nikt nie był w stanie ujarzmić. był jak ogień - potrafił parzyć, i zadawać rany. jednocześnie potrafiąc być również jak woda - łagodzić ból, i działać jak zimny, uświadamiajacy prysznic. był wolnym człowiekiem - kochał naturę, i piękno zachodów słońca. tkwiło w nim mnóstwo żywiołów, a najbardziej intensywnym był Jego charakter - tak bardzo zagadkowy, tajemniczy i pełen czegoś, czego nigdy nie byłam w stanie zrozumieć. był pełen pytań - mógł je zadawać godzinami. kochał oglądać - potrafił cały dzień wpatrywać się w moje oczy, i ciągle powtarzając, że za każdym razem mają inny kolor. codziennie odkrywałam w Nim coś nowego - coś, co sprawiało, że był coraz bardziej fascynujący. aż w końcu odkryłam serce - które tak bardzo kochało inną. / veriolla

Ale podniosła się  właściwie tylko usiadła podpierając się rękoma  odgarnęła włosy ze swojej posiniaczonej twarzy  plunęła krwią i z ledwością wyszeptała '' Tak jestem dziwką  bo wolę zdecydowanie innych mężczyzn od ciebie. I co uderzysz mnie ? to rób to szybko i mocno  bo nie chcę mi się żyć z takim potworem. Miałeś mi pomagać wyjść z tego  miałam czuć się bezpiecznie a teraz boję się wrócić do własnego domu. Kim Ty jesteś w ogóle. ?! '' opuściła głowę i czekała na kolejny cios  uniósł rękę ale powstrzymał się. Wziął głęboki oddech  i wyszedł z pomieszczenia. Poczuła ulgę  i satysfakcje chodź w głębi i tak w jakiś sposób Go kochała. Położyła się z powrotem i usnęła nie dając rady.   Cz. 2

ej.malaa dodano: 21 czerwca 2012

Ale podniosła się, właściwie tylko usiadła podpierając się rękoma, odgarnęła włosy ze swojej posiniaczonej twarzy, plunęła krwią i z ledwością wyszeptała '' Tak jestem dziwką, bo wolę zdecydowanie innych mężczyzn od ciebie. I co uderzysz mnie ? to rób to szybko i mocno, bo nie chcę mi się żyć z takim potworem. Miałeś mi pomagać wyjść z tego, miałam czuć się bezpiecznie a teraz boję się wrócić do własnego domu. Kim Ty jesteś w ogóle. ?! '' opuściła głowę i czekała na kolejny cios, uniósł rękę ale powstrzymał się. Wziął głęboki oddech, i wyszedł z pomieszczenia. Poczuła ulgę, i satysfakcje chodź w głębi i tak w jakiś sposób Go kochała. Położyła się z powrotem i usnęła nie dając rady. [ Cz. 2 ]

Myślał  że skończy z tym gdy razem będą  zostawiła to na kilka miesięcy  lecz uzależnienie jest silniejsze od woli. Wróciła do domu  w nocy z myślą  że śpi  że nie zorientuje się co robiła. Była cała mokra  zaspana i zmęczona. Tusz spływał jej wraz ze łzami  zmazując w tym czerwoną szminkę  której i tak na ustach zostało nie wiele. Kończyła palić papierosa  usiadła na kanapie  złapała ostatni buch szluga  i zaczęła ściągać przepocone ciuchy. Zapaliło się Światło  widziała nie wyrazie  po przez alkohol powieki miała ciężkie  opadała z sił i widząc Jego obraz przed sobą  zamknęła oczy i bełkotała  że wszystko wytłumaczy. Złapał ją za włosy  i poniósł tak by przed nim stanęła. Uderzył ją w twarz '' Ty dziwko ! '' krzyczał. Upadła  złapała się za policzek  zwinęła się z bólu i jeszcze bardziej zalała się łzami. Wpadł w furię  kopał ją  wszędzie. Zaczął katować  traktować jak śmiecia. Była coraz słabsza  leżała w kaurzy krwi  czekała na śmierć.   Cz. 1

ej.malaa dodano: 20 czerwca 2012

Myślał, że skończy z tym gdy razem będą, zostawiła to na kilka miesięcy, lecz uzależnienie jest silniejsze od woli. Wróciła do domu, w nocy z myślą, że śpi, że nie zorientuje się co robiła. Była cała mokra, zaspana i zmęczona. Tusz spływał jej wraz ze łzami, zmazując w tym czerwoną szminkę, której i tak na ustach zostało nie wiele. Kończyła palić papierosa, usiadła na kanapie, złapała ostatni buch szluga, i zaczęła ściągać przepocone ciuchy. Zapaliło się Światło, widziała nie wyrazie, po przez alkohol powieki miała ciężkie, opadała z sił i widząc Jego obraz przed sobą, zamknęła oczy i bełkotała, że wszystko wytłumaczy. Złapał ją za włosy, i poniósł tak by przed nim stanęła. Uderzył ją w twarz '' Ty dziwko ! '' krzyczał. Upadła, złapała się za policzek, zwinęła się z bólu i jeszcze bardziej zalała się łzami. Wpadł w furię, kopał ją, wszędzie. Zaczął katować, traktować jak śmiecia. Była coraz słabsza, leżała w kaurzy krwi, czekała na śmierć. [ Cz. 1 ]

Lubię z Nią oglądać filmy  gdy dookoła jest pusto  ciemno i strasznie cicho. Kładzie się na moje ramię  swoją rękę na moją klatkę piersiową  i jedyne co widzę jak jej dłoń co sekundę unosi się z powodu mojego przyspieszonego oddechu. Lubię tonąć w jej długich  lśniących pod słońcem włosach. Lubię gdy przy związku kładzie się na mnie  unosi moje ręce do góry i zaciska je tak mocno jakby bała się  że zaraz może mnie stracić. Lubię jej usta  które delikatnie dotykają moich  i to jak delektuje każdym pocałunkiem. Lubię jak dostaje gęsiej skórki  gdy moje dłonie wędrują po całym jej ciele. Lubię sposób w jaki na mnie patrzy swoimi zielonymi tęczówkami. Lubię to jak językiem przejeżdża cale swoje wargi gdy ma na coś ochotę. Lubię wszystko co robi  wręcz uwielbiam.

ej.malaa dodano: 20 czerwca 2012

Lubię z Nią oglądać filmy, gdy dookoła jest pusto, ciemno i strasznie cicho. Kładzie się na moje ramię, swoją rękę na moją klatkę piersiową, i jedyne co widzę jak jej dłoń co sekundę unosi się z powodu mojego przyspieszonego oddechu. Lubię tonąć w jej długich, lśniących pod słońcem włosach. Lubię gdy przy związku kładzie się na mnie, unosi moje ręce do góry i zaciska je tak mocno jakby bała się, że zaraz może mnie stracić. Lubię jej usta, które delikatnie dotykają moich, i to jak delektuje każdym pocałunkiem. Lubię jak dostaje gęsiej skórki, gdy moje dłonie wędrują po całym jej ciele. Lubię sposób w jaki na mnie patrzy swoimi zielonymi tęczówkami. Lubię to jak językiem przejeżdża cale swoje wargi gdy ma na coś ochotę. Lubię wszystko co robi, wręcz uwielbiam.

Od zawsze żyłam z przekonaniem  że nie warto się zakochiwać  że angażując się i powierzając w ręce mężczyzny całe swoje życie  skazujemy się na ból i rozrzucone chusteczki po pokoju  gdzieś pomiędzy potłuczonymi ramkami do zdjęć. Wiedziałam  że specjalnością facetów jest znikanie i wbijanie noży prosto w serca naiwnych dziewczyn. Starałam się być silna. No albo przynajmniej udawać  że nic nie czuję. Wolałam być raniącą niż ranioną. Bałam się tej miłości. Wtedy jeszcze nie myślałam o tym  że jeśli przed nią uciekam  ona najzwyczajniej znudzi się gonitwą i po prostu do mnie nie przyjdzie  tym samym skazując mnie na wieczną samotność.

zakochanawnimx3 dodano: 20 czerwca 2012

Od zawsze żyłam z przekonaniem, że nie warto się zakochiwać, że angażując się i powierzając w ręce mężczyzny całe swoje życie, skazujemy się na ból i rozrzucone chusteczki po pokoju, gdzieś pomiędzy potłuczonymi ramkami do zdjęć. Wiedziałam, że specjalnością facetów jest znikanie i wbijanie noży prosto w serca naiwnych dziewczyn. Starałam się być silna. No albo przynajmniej udawać, że nic nie czuję. Wolałam być raniącą niż ranioną. Bałam się tej miłości. Wtedy jeszcze nie myślałam o tym, że jeśli przed nią uciekam, ona najzwyczajniej znudzi się gonitwą i po prostu do mnie nie przyjdzie, tym samym skazując mnie na wieczną samotność.

ty chyba szalona jesteś. ZOSTAJESZ. ! teksty ej.malaa dodał komentarz: ty chyba szalona jesteś. ZOSTAJESZ. ! do wpisu 20 czerwca 2012
Każdy wers wbija ci w płuca kawałki żeber.   Pih

zakochanawnimx3 dodano: 20 czerwca 2012

Każdy wers wbija ci w płuca kawałki żeber. / Pih

Pamiętasz te czasy kiedy za małego zostawałeś na noc u cioci czy babci  zwijałeś się w kłębek przytulając ulubionego misia  patrząc za okno i tęskniąc za mamą. A dziś? dziś  jest identycznie tylko zamiast tęskniąc za mamą brakuje Ci jego  faceta którego kochasz nad życie  a on ma to gdzieś.

zakochanawnimx3 dodano: 20 czerwca 2012

Pamiętasz te czasy kiedy za małego zostawałeś na noc u cioci czy babci, zwijałeś się w kłębek przytulając ulubionego misia, patrząc za okno i tęskniąc za mamą. A dziś? dziś, jest identycznie tylko zamiast tęskniąc za mamą brakuje Ci jego, faceta którego kochasz nad życie, a on ma to gdzieś.

To odzwierciedlenie jednego pierwiastku Twojego uśmiechu. To jak czekolada  która ponoć ma poprawiać humor  jak dobry film z miską popcornu obok. Potrzebuję chwili samotności  bez zbędnych pytań  odpowiedzi i szeptów. bez tej całej szopki ironicznych uśmiechów i mijających osób  którzy mieli być cząstką mnie  a tak naprawdę nie czuję w ich kierunku nic poza żalem. Rozumiesz? nie chcę codziennie patrzeć w lustro widząc beznadziejne odbicie  które niczego nie dokonało. Muszę to zmienić  ale daj mi chwilę oddechu  przystopuj napięcie nieprzyjemnych zdarzeń minionego czasu.

zakochanawnimx3 dodano: 20 czerwca 2012

To odzwierciedlenie jednego pierwiastku Twojego uśmiechu. To jak czekolada, która ponoć ma poprawiać humor, jak dobry film z miską popcornu obok. Potrzebuję chwili samotności, bez zbędnych pytań, odpowiedzi i szeptów. bez tej całej szopki ironicznych uśmiechów i mijających osób, którzy mieli być cząstką mnie, a tak naprawdę nie czuję w ich kierunku nic poza żalem. Rozumiesz? nie chcę codziennie patrzeć w lustro widząc beznadziejne odbicie, które niczego nie dokonało. Muszę to zmienić, ale daj mi chwilę oddechu, przystopuj napięcie nieprzyjemnych zdarzeń minionego czasu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć