 |
"Cokolwiek robię ciągle Ciebie mam w mej głowie,
A jesteś wszystkim czego potrzebuje ukrytym w jednej osobie."
|
|
 |
"Życie mnie tu uczy, pokazuje kto kim jest. Kto mi pomógł szczerze, gdy mi brakowało sił. Odwdzięcze się nie umiałbym inaczej. I nie materialnie, lecz pomocą mordo się odpłace.!"
|
|
 |
...) "Kiedyś w nocy obudzi cię stres i polatach odwiedzić będźiesz je chciał i wtedy łzy pociekną po policzkach bo usłyszysz w dzwiach 'nie pamiętam niestety kim pan jest?' "
|
|
 |
(...) "Kochasz porządanie to usłysz dziecka pytanie 'gdzie tata znikł?' samo przy matce pragnie byś był"(...)
|
|
 |
Czytam wiadomości z tb "kochanie" i śmiać mi się chcę tak samo jak płakać ze byłam tak naiwna i dałam ci się omotac... Ale oczy otworzyłam i zrozumiałam ze nigdy nie pokochasz tak jak inne kochają ciebie... Byłeś wszystkim wiesz? A teraz jesteś już nikim!!!! JarajSie Albo PierdolSie tą swoją fryzjerska świętością... Tyle na te obieramy temat
— w obliczu wyzwania.
|
|
 |
chcę wiedzieć kim byłam w momentach, gdy mocno mnie ściskałeś, gdy całowałeś bez opamiętania, w chwilach, gdy upajałeś się moim dotykiem, chcę wiedzieć kim teraz dla Ciebie jestem
|
|
 |
kiedyś miałam pewne wątpliwości czy pewni ludzie są warci zaufania. dziś nie mam co do tego najmniejszych złudzeń, bo niepewność znikła równie szybko, co oni z mojego życia.
|
|
 |
jedyna rzecz za jaką mogłabym przeprosić to, to, że byłam naiwna i że tobie wierzylam
|
|
 |
Nie mam talentu wokalnego, plastycznego czy jakiegoś innego, ale za to mam talent do pieprzenia sobie zycia, mimo wlasnej woli.
|
|
 |
bylam z toba gdy mnie poczebwales na wolnosci, bylam z toba gdy brakowalo ci wolnosci, ale wybrales zla droge i trafiles do swiata ciemnsci... siedzisz teraz sam bez rodziny corki i milosci a ja siedze i kreslam slowa na kartce bys zrozumial ile dla mnie znaczyles i ile ci poswiecilam mimo tego ze zle robiles... niestety podjeles wybur i npisales ze to oniec wiec ja to rozumiem lecz za pare lat gdy wolnosc na twoje oczy wruci mnie juz nie bedzie pamietaj to kochanie! miniesz mnie n ulicy i ie poznasz nawet bo po stracie ciebie sie zmienilam. wszystkie dresy co tak we mnie lubiles wyzucilam teraz jestem seksowna kobieta w szpilkach czymajaca twoje dziecko na rekach...
|
|
 |
Uciekam
Przed uczuciem ktore niepowinno byc
Przed realiami w ktorych nieda sie zyc
Przed strachem ktory mnie goni
Przed bolem ktorego nawet czas nie zagoi
Przed lzami co spadaja z nieba
Przed Sloncem co szczescia nie da
...
Przed sama soba bo ciagle Kogos ranie
I przed Toba, bo Kocham Cie Kochanie !!!
|
|
 |
jak sie jebie to juz wszystko....
|
|
|
|