|
opowiedz mi, jak sie tam bawiles, z kim byles, co robiles? miales jakas fajna? jaka byla, blondynka czy brunetka, oczy zielone czy niebieskie, wysoka czy niska. powiedz, lepsza czy nie. a moze miales ich wiecej, po to tam pojechales, dlatego ja nie moglam jechac? myslales choc troche o mnie?
|
|
|
tak, chyba najlepiej zaczne od zwykłego cześć. no więc cześć. tak na prawde to nie wiem co napisać, od czego zacząć. wiem, najlepiej od początku.. ale ten początek jest trudny. trudność polega na tym czy mówić ci od razu jak bardzo mi się podobasz, jak nie wiem co w sobie masz, ze tak mnie kręcisz, jak ciągle spoglądam na ciebie i twoje oczy.. czy może zacząć od owijania, od pytań co słychać, co tam, co robisz.. odpowiedz mi, za co? za co jesteś taki, za co cię lubię mimo, że ciągle się droczymy. zaczynam studia, coś nowego, nowy etap, znajomości, więc nie przejmuj się tym co tu nagryzgałam. to minie, prędzej czy później będzie musiało. przepraszam choć wiem, że teraz mówisz w duchu 'nie masz mnie za co przepraszać, przejmujesz się mną, to nie warto' ale ja przepraszam, że tyle razy cię denerwowałam lub irytowałam. cześć.
|
|
|
coraz częściej mam sny o Tobie, a brat wchodząc rano do mojego pokoju mówi do mnie żebym nie udawała że śpię, a ja nie udaje, ja uśmiecham się, robie różne miny i podobno nawet mówię przez sen z Tobą.
|
|
|
pozostaniesz na zawsze i bez odwołania/.
|
|
|
zeszłego lata był mój, potem jeszcze przez chwile a potem zostawił jak gdyby nigdy nic. a teraz znów mogłam go mieć. dzięki Bogu siedziała przy mnie i krzyczała, że mam nie robić głupot, że potem będę żałować. -wcale Ci na Nim nie zależy, nie pamiętasz jak Cię skrzywdził.. mówiła. Miała racje, byłam dumna jak kumple śmiali się z Niego i przy mnie mówili jakim jest dupkiem/
|
|
|
nie będzie dobrze potem, jeśli już teraz przez takie głupoty wywołujesz u mnie łzy w oczach.. smutno gdy przy wszystkich jesteś inny, udajesz, że nic między nami nie było i nie jest, smutno że sam na sam jesteś dla mnie inny, nie chcę Cię takiego.
|
|
|
tak strasznie mi się podobasz albo tak strasznie wmawiam sobie, że jesteś idealny, podobny do Niego, że masz taki uśmiech, oczy i to coś jak On.
|
|
|
jeden z najwspanialszych dni w moim życiu? nie da się, za żadne skarby nie da się odpowiedzieć na to pytanie, może to któryś dzień w dzieciństwie, może to jakiś dzień w szkole kiedy dostałam piątkę lub szóstkę, może wtedy gdy poznawałam przyjaciół na całe życie, a może to ten dzień gdy widziałam Go po raz ostatni, przed Jego śmiercią, kiedy tak siedzieliśmy na schodach i mówił co jutro będzie na obiad, kiedy żaden z Nas nie spodziewał się co stanie się w nocy, to był piękny dzień, niby zwykły ale jeszcze z Nim. Tak bardzo brakuje mi tego siedzenia i opowiadania, tata to potrafił.. tak to był jeden z piękniejszych dni, potem wszystko jakby straciło wartość.
|
|
|
lubię tak posiedziedzieć w Jego bluzie, czuć Jego zapach, mam Go tak blisko przy sobie..
|
|
|
to już będzie 4 lata.. cztery odkąd pierwszy raz do mnie napisałeś. cztery odkąd pierwszy raz tu byłeś. cztery odkąd Cię poznałam. cztery odkąd się zakochałam. pamiętam każdy szczegół. to też już cztery odkąd poznałeś ją. teraz już Twoja żona. Wszystkiego najlepszego. bo ja już zapominam o Tobie.. bo jest ktoś kto ma oczy jak Ty i uśmiech też ten ale ktoś inny, kochany.
|
|
|
nie potrafię się skupić na niczym., tak na prawde to tylko o Tobie myślę. Leżę przy otwartym balkonie, komary wlatują do zaświeconego laptopa, nie przejmuje się, słucham kolejnej romantycznej piosenki.. w myślach mam tylko ten wspólny wieczór, pierwszy pocałunek, spacer po całym mieście za rękę, przytulanie, Twoje ciepło. Pamiętam że czułam się wyjątkowa i tak bardzo bezpieczna.
|
|
|
|