 |
Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje.
|
|
 |
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, O jutrze nie myślę bo jeszcze przede mną dzisiaj..
|
|
 |
Od dnia szóstego stąpamy po tej podłej ziemi. Mamy ręce zabijamy, mamy usta kłamiemy...
|
|
 |
miłość ? jak będę chciała pocierpieć to przytrzasnę sobie rękę drzwiami..
|
|
 |
Pamiętam jak wyszłam, nie pamiętam jak wróciłam,
zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile.Lubię kiedy w nocy staję się kimś innym całkiem, zapominam wszystko inne, płynę, płynę, ratuj mnie...
|
|
 |
w tym szaleństwie dopiero czuję, że żyję,mimo że właśnie tracę hajs, równowagę i siłę.
|
|
 |
To że mi zależy nic nie oznacza. Przecież mam na tyle siły żeby Cię olać, napić się i tylko mieć po tej znajomości zwykłego kaca.
|
|
 |
Nie zabijaj w imię tego czego Tobie ciągle brak.
Nie zabijaj wokół siebie a inny zobaczysz świat.
Nie zabija w sobie uczuć, nie zabijaj bo to grzech.
Piękne rzeczy warto w swoim sercu mieć.
|
|
 |
Bo to nie tak że jedna dupy da i wszystkie są kurwami i to nie tak że wszyscy kolesie myślą kutasami.
|
|
 |
Może tworzę nowy świat, gdzie na zawsze zostanę.
|
|
 |
Bo ja potrzebuję pewności. Jakiejś umowy, że tym razem się nie zawiodę, że nie będę musiała leczyć duszy z przedawkowania rzeczywistości i że nie będzie koniecznie ochładzanie serca z gorącego rozczarowania.
|
|
|
|