 |
...a dzisiaj Bóg zabrał mi kolejny kawałek serca.
|
|
 |
dzisiaj mam tylko jedno pytanie do Boga, Tego Najwyższego: dlaczego?
|
|
 |
Dzisiaj znów straciłam kogoś mi bardzo bliskiego, kogoś kto mnie rozumiał. A teraz to ja nie rozumiem dlaczego? Dlaczego akurat teraz? Nie rozumiem.
|
|
 |
I kiedy myślę, że opanowałam tą rozpacz i histerię, znów napływają mi łzy do oczu i wybucham niekontrolowanym płaczem.
|
|
 |
Pojawia się myśl: może by tak... ; potem jednak umiera z naciskiem na: i tak wiem jak to się skończy, będzie tak jak zawsze.
|
|
 |
To ja usiądę, to ja poczekam, to ja popatrzę na to wszytko jak takie małe dziecko ze zdziwiona minką.
|
|
 |
Mam w głowie mętlik jak skurwysyn -.-'
|
|
 |
Dziewczyno, wkurwiasz mnie każdego dnia coraz bardziej.
|
|
 |
Kocham rzucać się w wir roboty (:
|
|
|
|