głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika piona_ziomek_

'Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego  że chcę  żebyś wiedziała  że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka  ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie m...asz pojęcia  jak bardzo jest mi z tym dobrze. A przy okazji wymyślam różne rzeczy. Z którymi też przeważenie jest mi dobrze. Bo bardzo wysoko cenię fakt  że zaistniałaś w moim życiu. Ostatnio zresztą trudno używać słów takich jak „cenię”. Ostatnio czasami wydaje mi się  że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to  że jesteś. I że ja mogę być.'

myyska dodano: 24 stycznia 2011

'Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedziała, że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka, ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie m...asz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze. A przy okazji wymyślam różne rzeczy. Z którymi też przeważenie jest mi dobrze. Bo bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałaś w moim życiu. Ostatnio zresztą trudno używać słów takich jak „cenię”. Ostatnio czasami wydaje mi się, że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to, że jesteś. I że ja mogę być.'

  mogę coś dla Ciebie zrobić?   a no. pokochać możesz.

definicjamiloscii dodano: 24 stycznia 2011

- mogę coś dla Ciebie zrobić? - a no. pokochać możesz.

tęsknię. pytanie czy chorujesz na to samo.

definicjamiloscii dodano: 24 stycznia 2011

tęsknię. pytanie czy chorujesz na to samo.

czasem ten jeden gest. najzwyklejszy  najbardziej naturalny  tylko trochę czuły   może znaczyć niemożliwie wiele. niekiedy jedno muśnięcie  może ukazać sens na którym opiera się nasze życie.

definicjamiloscii dodano: 24 stycznia 2011

czasem ten jeden gest. najzwyklejszy, najbardziej naturalny, tylko trochę czuły - może znaczyć niemożliwie wiele. niekiedy jedno muśnięcie, może ukazać sens na którym opiera się nasze życie.

ciężko nam pomóc  bo ciężko nam zadbać  o własne sprawy  których ilość nas przerasta .pieprzecie

przybij.pione.1 dodano: 24 stycznia 2011

ciężko nam pomóc, bo ciężko nam zadbać, o własne sprawy, których ilość nas przerasta .pieprzecie

stanął w moich drzwiach z delikatnym uśmiechem trzymając w ręku wino.   opowiedz mi o swoim życiu.   poprosił. usunęłam się z przejścia  aby go wpuścić  a sama poszłam po dwa kieliszki po czym rozsiadłam się w salonie. za chwilę do mnie dołączył. z początku wymigiwałam się od opowieści jak tylko mogłam  chociaż obiecałam mu to któregoś wieczora. kiedy jednak w końcu wypiłam wystarczająco dużo  słowa same wypływały z ust.   mam kasę  przyjaciół  wspaniałą rodzinę. na zdrowie nie narzekam  na szkołę również. i wszystko jest z pozoru idealne. tylko jakiś czas temu znalazłam coś  czego nie mam. pomimo tego  że mogę posiadać wszystko inne  zapragnęłam właśnie tego. Ciebie. chcę Cię mieć  za wszelką cenę...   wydukałam  po czym odważyłam się podnieść wzrok. poczułam ciepły powiew na wargach. lekkie muśnięcie.   masz mnie. masz moje serce.   usłyszałam.

definicjamiloscii dodano: 24 stycznia 2011

stanął w moich drzwiach z delikatnym uśmiechem trzymając w ręku wino. - opowiedz mi o swoim życiu. - poprosił. usunęłam się z przejścia, aby go wpuścić, a sama poszłam po dwa kieliszki po czym rozsiadłam się w salonie. za chwilę do mnie dołączył. z początku wymigiwałam się od opowieści jak tylko mogłam, chociaż obiecałam mu to któregoś wieczora. kiedy jednak w końcu wypiłam wystarczająco dużo, słowa same wypływały z ust. - mam kasę, przyjaciół, wspaniałą rodzinę. na zdrowie nie narzekam, na szkołę również. i wszystko jest z pozoru idealne. tylko jakiś czas temu znalazłam coś, czego nie mam. pomimo tego, że mogę posiadać wszystko inne, zapragnęłam właśnie tego. Ciebie. chcę Cię mieć, za wszelką cenę... - wydukałam, po czym odważyłam się podnieść wzrok. poczułam ciepły powiew na wargach. lekkie muśnięcie. - masz mnie. masz moje serce. - usłyszałam.

każda czynność była tak perfidnie wymuszona  sztuczna. każda nie miała najmniejszego sensu. cała egzystencja  przestała mieć jakiekolwiek prawa do dalszego ciągnięcia się.

definicjamiloscii dodano: 23 stycznia 2011

każda czynność była tak perfidnie wymuszona, sztuczna. każda nie miała najmniejszego sensu. cała egzystencja, przestała mieć jakiekolwiek prawa do dalszego ciągnięcia się.

stan bezwarunkowej desperacji  kiedy nie masz siły na podniesienie się z dywanu. kiedy ręce już nie chcą unosić się ku górze  aby otrzeć wilgotne policzki. kiedy cichy szloch  to jedyne co to towarzyszy pustce jaką po sobie pozostawił. w jednej chwili wszystko straciło sens. już Go nie ma  już nic nie będzie normalne. naturalne.

definicjamiloscii dodano: 23 stycznia 2011

stan bezwarunkowej desperacji, kiedy nie masz siły na podniesienie się z dywanu. kiedy ręce już nie chcą unosić się ku górze, aby otrzeć wilgotne policzki. kiedy cichy szloch, to jedyne co to towarzyszy pustce jaką po sobie pozostawił. w jednej chwili wszystko straciło sens. już Go nie ma, już nic nie będzie normalne. naturalne.

dawniej kobieta była uosobieniem subtelności. okrutne  kiedy w tych czasach bez niewyparzonego języka  ciętych ripost  śmiałości   nie masz szans u faceta. każda cnotka odpada na samym początku  w pierwszych eliminacjach.

definicjamiloscii dodano: 23 stycznia 2011

dawniej kobieta była uosobieniem subtelności. okrutne, kiedy w tych czasach bez niewyparzonego języka, ciętych ripost, śmiałości - nie masz szans u faceta. każda cnotka odpada na samym początku, w pierwszych eliminacjach.

ten sentyment do kilkunastu piosenek. to wspomnienie tamtych pocałunków. ta chora  rozdzierająca tęsknota uświadamiająca  że... wciąż Cię kocham. jak dawniej.

definicjamiloscii dodano: 23 stycznia 2011

ten sentyment do kilkunastu piosenek. to wspomnienie tamtych pocałunków. ta chora, rozdzierająca tęsknota uświadamiająca, że... wciąż Cię kocham. jak dawniej.

nie pierdol mi  że jest beznadziejny  bezwartościowy  chamski. nie mów  że jest gówniarzem  idiotą  kretynem. wszyscy dobrze wiedzą  że w końcu będziesz wkładać język w Jego usta.

definicjamiloscii dodano: 23 stycznia 2011

nie pierdol mi, że jest beznadziejny, bezwartościowy, chamski. nie mów, że jest gówniarzem, idiotą, kretynem. wszyscy dobrze wiedzą, że w końcu będziesz wkładać język w Jego usta.

czasem płaczę. rzadko  ale jednak   zdarza mi się szlochać w poduszkę  na znak tego jak rani mnie każdy bodziec z zewnątrz.

definicjamiloscii dodano: 23 stycznia 2011

czasem płaczę. rzadko, ale jednak - zdarza mi się szlochać w poduszkę, na znak tego jak rani mnie każdy bodziec z zewnątrz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć