głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika piona_ziomek_

teoretycznie  jesteś zwykłym dupkiem  praktycznie   całym moim światem.♥

myyska dodano: 31 stycznia 2011

teoretycznie, jesteś zwykłym dupkiem, praktycznie - całym moim światem.♥

  odczep się.   wysyczałam  mierząc go wściekłym spojrzeniem. rzucił we mnie podręcznikiem od fizyki.   pytaj mnie  kurwa! ni chuja umiem.   odparł oschle. niechętnie oderwałam się od przeglądania katalogu z Avonu  po czym otworzyłam książkę.   wzór na gęstość?   zaczęłam.   masa przez objętość.   jak obliczamy siłę wypadkową  jeśli pojedyncze siły mają zwrot zwrócony w tą samą stronę?   poprzez odejmowanie mniejszej z sił od większej.   ta  ni chuja umiesz. a jaki jest wzór na miłość?   dodałam  zamykając podręcznik. przybliżył się do mnie  składając delikatny pocałunek na mojej szyi.   ja plus Ty.   szepnął mi wprost do ucha.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

- odczep się. - wysyczałam, mierząc go wściekłym spojrzeniem. rzucił we mnie podręcznikiem od fizyki. - pytaj mnie, kurwa! ni chuja umiem. - odparł oschle. niechętnie oderwałam się od przeglądania katalogu z Avonu, po czym otworzyłam książkę. - wzór na gęstość? - zaczęłam. - masa przez objętość. - jak obliczamy siłę wypadkową, jeśli pojedyncze siły mają zwrot zwrócony w tą samą stronę? - poprzez odejmowanie mniejszej z sił od większej. - ta, ni chuja umiesz. a jaki jest wzór na miłość? - dodałam, zamykając podręcznik. przybliżył się do mnie, składając delikatny pocałunek na mojej szyi. - ja plus Ty. - szepnął mi wprost do ucha.

bo kiedyś zaufanie  które jakimś cudem udało Ci się zdobyć  ulotniło się  zrozum.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

bo kiedyś zaufanie, które jakimś cudem udało Ci się zdobyć, ulotniło się, zrozum.

od jakiegoś czasu czuję się jak zwykła  prosta  szmaciana marionetka  którą ktoś perfidnie kieruje. nie postępuję racjonalnie  nie mam świadomości tego  co się dzieje. do każdej części ciała mam przyczepione sznurki  którymi ktoś z góry steruje  powodując mój każdy kolejny ruch. i do tego ten pieprzony scenarzysta  który zaangażował całe to chore przedstawienie   Ty  natchnienie tego wszystkiego. Ty  który pozbawiłeś mnie duszy. Ty  który mnie sobie przywłaszczyłeś.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

od jakiegoś czasu czuję się jak zwykła, prosta, szmaciana marionetka, którą ktoś perfidnie kieruje. nie postępuję racjonalnie, nie mam świadomości tego, co się dzieje. do każdej części ciała mam przyczepione sznurki, którymi ktoś z góry steruje, powodując mój każdy kolejny ruch. i do tego ten pieprzony scenarzysta, który zaangażował całe to chore przedstawienie - Ty, natchnienie tego wszystkiego. Ty, który pozbawiłeś mnie duszy. Ty, który mnie sobie przywłaszczyłeś.

jestem tą  której pożądasz. jedyną niedostępną.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

jestem tą, której pożądasz. jedyną niedostępną.

i jesteś tym  który w dzieciństwie pojawiał się w moich snach  a praktycznie zawsze śnił mi się książę.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

i jesteś tym, który w dzieciństwie pojawiał się w moich snach, a praktycznie zawsze śnił mi się książę.

uczucia są jak ulubiony jogurt. jeśli w porę się go nie skonsumuje trzeba pogodzić się z tym  że nie nadaje się do jedzenia i po prostu go wyrzucić. zapomnieć. te dwie rzeczy łączy jednak istotna różnica   jogurt można kupić nowy  sklepów z uczuciami   nie ma.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

uczucia są jak ulubiony jogurt. jeśli w porę się go nie skonsumuje trzeba pogodzić się z tym, że nie nadaje się do jedzenia i po prostu go wyrzucić. zapomnieć. te dwie rzeczy łączy jednak istotna różnica - jogurt można kupić nowy, sklepów z uczuciami - nie ma.

ciebie noszę w sercu I kocham bez granic . ♥

myyska dodano: 30 stycznia 2011

ciebie noszę w sercu I kocham bez granic . ♥

Po pasterce. Nie chciało jej się jeszcze wracać do domu. Poszła gdzieś w ciemny kąt i zapaliła fajkę. Zaciągając się dymem zobaczyła  że ktoś idzie w jej stronę. Wystraszyła się i schowała za siebie papierosa. Akurat jechało auto i poznała twarz chłopaka. ...Zaparło jej dech w piersiach. Podszedł do niej i poczuła  jego zapach. Chrząknęła znacząco. 'Co?' Zapytała z niepokojem. 'Chciałem złożyć Ci życzenia.' Spuścił głowę. Wyklepał standardowe 'Szczęścia i pomyślności.' Stała w ciszy. Dokończyła fajkę. Już miała go minąć  ale zatrzymała się na sekundę. Stali ramię w ramię. Szepnęła mu do ucha 'A ja Ci życzę miłości. Cholernie dużo miłości  przez którą będziesz krzyczał do nieba z bólu. W tamtym roku bym Cię pocałowała  dziś wolałabym napluć Ci w twarz.' Miał najsmutniejsze oczy świata. 'Wesołych Świąt!' Rzuciła na odchodne czując  jak kolejne łzy zamarzają na twarzy.

myyska dodano: 30 stycznia 2011

Po pasterce. Nie chciało jej się jeszcze wracać do domu. Poszła gdzieś w ciemny kąt i zapaliła fajkę. Zaciągając się dymem zobaczyła, że ktoś idzie w jej stronę. Wystraszyła się i schowała za siebie papierosa. Akurat jechało auto i poznała twarz chłopaka. ...Zaparło jej dech w piersiach. Podszedł do niej i poczuła, jego zapach. Chrząknęła znacząco. 'Co?' Zapytała z niepokojem. 'Chciałem złożyć Ci życzenia.' Spuścił głowę. Wyklepał standardowe 'Szczęścia i pomyślności.' Stała w ciszy. Dokończyła fajkę. Już miała go minąć, ale zatrzymała się na sekundę. Stali ramię w ramię. Szepnęła mu do ucha 'A ja Ci życzę miłości. Cholernie dużo miłości, przez którą będziesz krzyczał do nieba z bólu. W tamtym roku bym Cię pocałowała, dziś wolałabym napluć Ci w twarz.' Miał najsmutniejsze oczy świata. 'Wesołych Świąt!' Rzuciła na odchodne czując, jak kolejne łzy zamarzają na twarzy.

myślisz że będe wiecznie czekać aż sie odezwiesz ? no niestety nie. stracisz mnie szybciej   niż się obejrzysz.viladrau

przybij.pione.1 dodano: 30 stycznia 2011

myślisz że będe wiecznie czekać aż sie odezwiesz ? no niestety nie. stracisz mnie szybciej , niż się obejrzysz.viladrau

Iskra się tli  mili  Marszczą się brwi debili  Czego byśmy nie mówili  Sedno tkwi w jednej chwili

przybij.pione.1 dodano: 30 stycznia 2011

Iskra się tli, mili Marszczą się brwi debili Czego byśmy nie mówili Sedno tkwi w jednej chwili

jestem jak bateria  którą można naładować odrobiną dobrego bitu.

definicjamiloscii dodano: 30 stycznia 2011

jestem jak bateria, którą można naładować odrobiną dobrego bitu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć