 |
"nevermind, I'll fing someone like you.."
|
|
 |
Ubrana była w ogromne piżamy w pingwinki, szlafrok w serduszka, a na nogach miała wielgachne kapcie w kształcie piesków. Fryzura pozostawiała wiele do życzenia. Każde kosmyk włosów układał się w inną stronę. Oczy przeszklone, a twarz całkowicie bez makijażu. A on stał, z uśmiechem obejrzał cały jej strój i przyciągnął ją do siebie. Kilkoma niezdarnymi ruchami, poprawił włosy. Pocałował w czółko i powtarzał, że nawet w tak nietuzinkowej kreacji, jest najpiękniejszą księżniczką pod słońcem.
|
|
 |
Leżał z głową na moim udach. Mrużył oczy przed oślepiającym słońcem i nucił coś pod nosem. " Ja to Cię jednak kocham". Gwałtownie spuściłam głowę, by móc na niego spojrzeć. Uśmiechał się do siebie i dalej mruczał coś po cichu. " Że Ty mnie .. co ?". Usiadł i roześmiany dał mi buziaka w policzek. " Nie mówiłem ? Chcę spędzić z Tobą resztę życia, maleńka. To Ty jesteś tą jedyną". Nawet nie wie, jak długo czekałam na te słowa. Odliczałam dni i miesiące, by w końcu mieć okazję, by odpowiedzieć mu " Ja też Cię kocham".
|
|
 |
Spójrz mi w oczy. Przyrzeknij, że nie jestem tylko jedną z wielu. Upewniaj mnie, że jestem tą jedyną. Tą, na którą czekałeś.
|
|
 |
Szczęścia jakiego doświadczam, gdy całuję Twoje usta, nie da się porównać z niczym innym.
|
|
 |
To czysta namiętność zapisana w gwiazdach. Coś jakby ponad nasze siły. Miłość, której nie da się wyprzeć.
|
|
 |
Siedziała w pół nieprzytomna i opierała się o jego ramię. Po policzkach płynęły mu łzy, ona od nadmiaru podanych leków, ledwo wiedziała jak ma na imię. Wsłuchiwał się w bicie jej serca, wiedząc że ten dźwięk niedługo zniknie. Odwrócił się do niej i spojrzał w oczy. Dostrzegł tylko pustkę, nie wyczytał nawet strachu, który zręcznie maskowała. Przytuliła się do niego swoje chude, bezradne ciało i wyszeptała " Nie bój się ". Zasnęła. Serce zwalniało. Oddech był coraz płytszy. W końcu w pokoju zapanowała całkowita cisza.
|
|
 |
Some things are worth fighting for.
|
|
 |
|
I'M NOT OGARNING!
|
|
 |
|
ABRACADABRA!.. nope, you're still a bitch..
|
|
 |
Tak często mam ochote wyłączyć się z tego świata. odejść nie pozostawiać po sobie żalu. z daleka od tych KŁAMSTW , CHAMSTWA ,ZDRAD I FAŁSZU od tych JEBANYCH uczuć , które tak bezlitośnie ranią ludzi.
|
|
|
|