 |
Miłość przemija.. Moja minęła..
|
|
 |
Nie odchodź stąd, jeszcze nie czas.
Patrz! Masz nas, nie raz będziemy się śmiać
Nie raz, a nie się żegnać.
Nie tak! / Fabisz
|
|
 |
Jeśli miałabym wybierać wolę umrzeć niż Cię stracić.. Tato...
|
|
 |
Wracaj. Przemyśl to jeszcze. Nie skreślaj. Zrobię wszystko abyś uwierzył, że musisz o Nas walczyć.. Że mimo wszystko warto..
|
|
 |
Patrzę jak odchodzisz z mojego życia i nic nie mogę zrobić. Ty.. Jedna z najukochańszych osób. Byłeś ze mną od zawsze. Patrzyłeś jak stawiam pierwsze kroki, jak wypowiadam pierwsze słowa.. Koiłeś mój ból i strach, ocierałeś moje łzy. Nigdy nie wtrącałeś się w moje życie i moje decyzje jednak zawsze wiedziałam, że moge na Ciebie liczyć. A teraz.. Chcesz odejść. Patrzę jak znikasz zabierając ze sobą moje serce już i tak rozwalone przez życie na milion drobnych kawałków..
|
|
 |
Wiesz co boli mnie najbardziej?
To, że masz życie o jakim ja mogę tylko pomarzyć.
A w ogóle tego nie doceniasz.
|
|
 |
Po pewnych słowach przestaje się już czekać.
|
|
 |
Tak wiem, najbardziej boli gdy zawodzi osoba na którą liczyłaś najbardziej .
|
|
 |
Kim jesteś?
Budzisz się w środku nocy z dziwnym uczuciem pustki. Szeroko otwierasz oczy, jakby miało ci to pomóc w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie.
“Kim jestem?”
“Po co żyję?”
“Dokąd zmierzam?”
Wiesz, podobno w ciszy można odnaleźć odpowiedzi na różne pytania.
Nie, to raczej kłamstwo.
Nie łudź się.
Nikt inny nie odpowie Ci na to pytanie.
Chcesz wiedzieć kim jesteś? Nie pytaj mnie, nie pytaj ludzi na ulicy, nie pytaj przyjaciół- zapytaj samą siebie.
|
|
 |
Nie, nie wysilaj się.
Nikt nie potrzebuje twojego sztucznego uśmiechu i zapewnienia że wszystko jest w porządku. Przecież i tak nikogo to nie obchodzi.
|
|
 |
Każdy ma swój koniec świata.
Czasami nawet kilka razy wciągu roku, miesiąca, tygodnia, dnia.
Ale powiedz, ile razy można upadać i wstawać na nowo?
|
|
|
|