 |
cz2. Że upokarzasz się przed Miłością, pokazujesz teksty ze starych czasów, coś, czego się wstydzisz, obnażasz się, do kości. Pomagasz myć okna, tęsknisz za rogiem ulicy i uśmiechasz się, gdy rano widzisz smsa "Dzień dobry, kocham Cię!", a jeśli nie odpiszesz kilka minut "Co z Tobą, tęsknię!". Że mówisz o miłości. Do Żab, do Agnieszki Chylińskiej, tańca, Francji, Paryża, rodziny. Że odkrywasz się, totalnie. I że zabierasz kołdrę w środku nocy, a dowiadujesz się o tym rano.
Że kochasz...kochasz.
|
|
 |
Facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. I to obok ciebie
|
|
 |
każda z kobiet próbuje schować pod makijażem tę niewinną buźkę pięciolatki, której pęka serduszko.
|
|
 |
-która godzina?-nie masz zegarka?- stanął mi na twój widok.
|
|
 |
nigdy, nigdy, nigdy się nie poddawaj.
|
|
 |
generalnie jakby na to nie patrzeć, to mam to w dupie
|
|
 |
sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie
|
|
 |
harder, better, faster, stronger.
|
|
 |
Jeśli jesteś bliską mi osobą i jeśli mam Cię w sercu, pamiętaj; nie dam Ci zginąć. Nie pozwolę na to byś upadł na dno. Nigdy nie zostawię Cie samego. Choćbym miała stoczyć się z Tobą - nie pozwolę Ci nigdy, byś zrobił to sam.
|
|
 |
Udawała silną kobietę, którą nic i nikt nie może złamać. Tak naprawdę miała serce delikatne jak z papieru i sztuczny uśmiech. Łzy, parzy których inni myśleli, że są ze szczęścia, naprawdę były z bólu. Wszyscy patrzyli na to jak się zachowuje. Gdyby popatrzyli jej w oczy zobaczyliby smutek jakiego nigdy dotąd nie widzieli. Strach - jakby gonił za nią bandyta z nożem i ta bezradność, która doszczętnie ją niszczyła.
|
|
 |
Dziękuje za każde spojrzenie, dotyk, pocałunek, te wszystkie sekundy, minuty, godziny, dni wspólnie spędzone z Tobą i za to, że jesteś. Teraz wiem, że to właśnie Ty jesteś moją definicją szczęścia i jeżeli mam Ciebie nic więcej nie jest mi potrzebne, po prostu mam wszystko..
|
|
|
|