 |
|
gdy nagle przestajesz odpisywać mi na sms-y, do głowy przychodzą mi różne myśli.
zastanawiam się co robisz, z kim.
a może to inna słyszy od Ciebie teraz Twoje słodkie słówka, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś. po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele, po raz kolejny za wiele.
|
|
 |
|
"gdybyś był, a nie bywał raz na jakiś czas, byłabym wreszcie czyjaś"
|
|
 |
|
I tak brną w to razem ale w przeciwne strony. Ona zagubiona i on zagubiony, tego samego chcą i tego samego się boją. Wielka miłość traktowana jak znajomość.
|
|
 |
|
nienawidzę, kiedy mierzysz mnie wzrokiem delikatnie przygryzając wargę. kiedy moje usta krzyczą o dotyk Twoich. / abstracion.
|
|
 |
|
' chodź, odnajdźmy piątą stronę świata. ♥ ' / nielegalnaxdd
|
|
 |
|
' z czasem przywiązujemy się do innych nieświadomie. '
|
|
 |
|
trzeba na patencie a dobrze będzie wszędzie
|
|
 |
|
z fartem dobrym chłopakom oby wciąż na wolności
|
|
 |
|
patrz uważnie co mówisz z kim i co za plecami
|
|
 |
|
jedni z fartem przez życie drudzy wciąż za murami
|
|
 |
|
"Każdy popełnia błędy. Wiadomo, trzeba dążyć do perfekcji mimo, że nigdy się jej nie osiągnie. Jedynie w pogoni za perfekcją możemy zrobić jakiś znaczący krok." / Zibi.
|
|
 |
|
bo widział tylko moje włosy rozwiewane przez delikatny wiatr i notorycznie spuszczany w dół wzrok. obserwował otoczenie - tą ławkę, te liście spadające na parkową aleję. dwa razy zwrócił uwagę na moje dłonie i splótł nasze palce. ja wciąż nie potrafiłam się odnaleźć. moje serce skakało po całym ciele: odrywając się z piersi dopadło stopy, następnie wzbijając się, aż pod gardło. na chwilę zapomniało, że ma trzymać mnie przy życiu, a jedynie zawiesiło je na cienkiej lince. głupiutkie, wierzyło Mu w to wszystko.
|
|
|
|