 |
|
Czasem rozmawiam z Tobą, w myślach. / napisana
|
|
 |
|
Wiesz, zaczynam sobie powtarzać, że kiedyś naprawdę będę silniejsza. Ale teraz pozwól, że jeszcze trochę potęsknię. / napisana
|
|
 |
|
Chyba byłam za bardzo naiwna myśląc, że jeszcze wrócisz. / napisana
|
|
 |
|
ile jeszcze mam dawać ci ostatnich szans , ile mam znosić kłótni i obojętności z twojej strony ? ile jeszcze usłyszę od ciebie piekących duszę i serce słów ? najlepiej będzie gdy odejdę . po prostu . ~ r .
|
|
 |
|
'' Objąć Cię chcę , nieważny cały świat ''
|
|
 |
|
Nie jestem z tych które pozwalają sobie .. jak to mówią w kaszę dmuchać . ani z tych które trzymają buzię na kłódkę kiedy zaczynają na mnie wchodzić . ludzie którzy uważają że wiem co myślę . nieważne czy to ksiądz , nauczyciel czy ktoś mi bliski . Tnę ostrymi słowami jak Żyletki . czasem żałuję jakiegoś zdania bo jestem raczej z tych które zdania nie przemyślą . ale mam też drugie oblicze . całkiem przyjazne i kochane podobno . potrafię bezinteresownie pomóc czy Otrzeć łzę z policzka . dochować sekretu czy uśmiechnąć lekko dodając odwagi . ale na to trzeba zasłużyć. nie . nie wywyższam się . taka po prostu jestem . ~r .
|
|
 |
|
Pamiętam jak wszędzie mogłam rozpoznać twój zapach perfum . jak intensywnie go wchłaniałam i Wdychałam głęboko w płuca jak najbliżej serca . pamiętam jak pragnęłam twojego ciepła . płonących ust . uzależniłam się od twojej osoby . nawet gdy mnie krzywdziłeś bałam się że stracę to bezpieczeństwo . dlatego wybaczałam , wracałam i czasem nawet przepraszałam . teraz zrozumiałam , że przez te twoje krzywdy przestałam kochać , a te powroty były po to by nie zostać samą . teraz to ja mam Wyjebane . teraz to ty to czujesz . a ja ? wzruszam ramionami i lekko się uśmiecham ocierając ci łzy i Szepcząc '' widzisz jak to boli ? ''~ r .
|
|
 |
|
Jest dziwnie. Za trzy tygodnie matura. Stos książek na biurku, który miałam przeczytać, setki słówek z angielskiego walających się na pogniecionych karteczkach po całym pokoju, z których wcale nie korzystam, ciągłe rozmowy kto wreszcie zaczął uczyć się matmy i czy rozumie już funkcje. A ja jestem spokojna. Nie panikuję, że nie umiem tego czy tamtego. Nie biegam po mieszkaniu szukając najlepszego sposobu na naukę. Po prostu siedzę z laptopem na kolanach, przeglądam stare zdjęcia, czasem poszukam jakichś konkretnych informacji o uczelniach i zastanawiam się, w który dzień wezmę się wreszcie za powtórki i czy na pewno jestem normalna, że jeszcze się nie uczę. / napisana
|
|
 |
|
Czasem się zastanawiam czy ja po prostu sobie Ciebie nie wymyśliłam. / napisana
|
|
 |
|
Nie mogąc nic już więcej zrobić , wzięłam pierwszy samotny Wdech , spojrzałam ostatni raz Mą twoją osobę która od dziś już nie jest częścią mojego życia i wyszłam . nikt mnie nie zatrzymywał , nikt po mnie nie płakał i dopiero wtedy zrozumiałam jak mało znaczyłam . nie potrafiłeś wybaczać tak jak ja to kiedyś robiłam gdy dałeś plamę . ~ r .
|
|
 |
|
Oddam miłość, za którą ciągną się łzy, ból, tęsknota i wspomnienia. Ktoś zainteresowany? / napisana
|
|
 |
|
Kiedyś miałam fantastyczny powód, by żyć. A nawet dwa powody. Jego wspaniałe, brązowe oczy. / napisana
|
|
|
|