 |
ja poczekam. przyzwyczaiłeś mnie do czekania.
|
|
 |
przez chwilę myślałam, że będziesz moim szczęściem.
|
|
 |
gdybyś tylko wiedział jak się we mnie gotuje i jak żołądek podchodzi mi do gardła przemyślając każde słowo pisane do Ciebie to nie uwierzyłbyś za cholere.
|
|
 |
nie było Cię od pewnego czasu. Myslałam - miałam nadzieję, że wrócisz. Że poukładam sobie swój dawny normalny świat. ale Ty masz to tak głęboko w dupie, że aż mnie skręca w żołądku. na samą myśl, że nie zamienmy zwykłego hej na ulicy, że będziemu udawać że się nie znamy, że nie dostane już ani jednego sms od numeru który znam na pamięć - ta myśl mnie przeraża. ale huj z tym. żyje się dalej nie ?
|
|
 |
PS zaniedbuje bloga, miałam go zawiesić, ale po tych komentarzach .. nie zostawię tego ;) niestety na razie jestem zawalona natłokiem nauki, zbliżający się koniec roku daję w kości .. ale w piątek będzie kolejna część, a już niedługo nowe opowiadanie ; ) dziękuję wam ; *
|
|
 |
jestem - jedni mnie za to kochają, drudzy nienawidzą.
|
|
 |
każdego dnia dyskutuję z własnym sercem, a to kurwa wiecznie swoje.
|
|
 |
nie potrafię opisać uczucia jakie towarzyszy mi, gdy Cię widzę.
|
|
 |
są takie dni kiedy 'kurwa mać' to za mało.
|
|
 |
chciała zniknąć na moment, zobaczyć komu będzie jej brakowało najbardziej.
|
|
|
|