 |
https://www.youtube.com/watch?v=GxU1zbztRUc / Tak bardzo idealne :(((/ASs
|
|
 |
I siedząc w pracy dalej zastanawiasz się nad tym, czemu tak naprawdę to wszystko trafił szlak. Wysłuchane od koleżanki znającej Jego rodzinę " Jezu, jak dobrze, że uciekłaś z tej patologi". Patologii? Ta rodzina przez 3 miesiace, była moją rodziną. Ale co tak naprawdę działo się za czterema ścianami zachowam dla siebie. Nie będę nikogo oczerniać, nie będę pisać jak było naprawdę przez szacunek jaki mam do Jego rodziny, nie do Niego../ASs
|
|
 |
pytam ją, na co mogę liczyć, a ona mi mówi, że na nic. próbuję to sobie między nami wyobrazić. nic to przerażająco mało.
|
|
 |
"Dla tego śladu, który w niej pozostawiłem, bo przecież zostawia mężczyzna ślad w każdej kobiecie, z którą był. Nie fizyczny ślad, ale w jej aurze, w jej ektoplazmie może, w jej drugim ciele, ciele duchowym (…)
Nawet jeśli potem się znienawidzą, zobojętnieją, staną się sobie obcy, nawet wtedy śladu tego zatrzeć się nie da, (…) ślad jest, ślad zostaje, zostaje więź niematerialna między dawnymi, starymi kochankami."
|
|
 |
'' Okresy w życiu przychodzą, odchodzą, zmieniają się, ale nauka, którą z nich wyciągnęłyśmy, pozostaje. Nie można sztucznie przedłużać danej chwili, jeśli jej pora już minęła. Szczęście polega na docenianiu każdego etapu naszego życia. Wykorzystaj jak najlepiej ten, na którym jesteś obecnie, a kiedy nadejdzie odpowiedni moment przygotuj się na nowy początek. '' :)
|
|
 |
'' Miej cierpliwość do siebie. Bez względu na to, co się dziś wydarzyło, jak bardzo trudne i raniące było. ''
|
|
 |
"Jesteś jak dzieciak trochę, wiesz? Pójdziesz ogolić nogi, wracasz cała we krwi. Cieszysz się jak widzisz balona. Wierzysz w miłość jak nikt inny i kochasz najmocniej na świecie. Przecież ty nie jesteś przystosowana do tego świata. Ciebie boli to,że ktoś krzywdzi, że ktoś umiera,że są wypadki, jest zło, ludzie są zawistni, dziwki są tanie."
|
|
 |
Opłacz to, wykrzycz to, a później weź się w garść, stań na nogi i zacznij żyć. Możesz żyć tak szczęśliwie, że głowa mała.
|
|
 |
Zastanawiam się kto ma więcej odwagi - człowiek, który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć, czy ten, który postanawia dalej jakoś żyć.
|
|
|
|