 |
"...ale muszę Ci wyznać, iż z upływem czasu nie potrafię Cię zapomnieć, aczkolwiek próbowałem to czynić, i wcale się nie krępuje przyznać, że nadal jestem w Tobie zakochany."
|
|
 |
I dochodzisz do rozwidlenia. Z jednej strony są żyletki, tabletki, przeszłość, On. Z drugiej strony czeka Cię nowa przyszłość, "nowe życie". I mimo, że ciągnie Cię w stronę tam gdzie jest On, wybierasz ta drugą. Przypominasz sobie słowa babci "skoro nie umiał tego docenić, Jego sprawa. Głupi jest i tyle". Podnosisz głowę w górę i idziesz. Idziesz w stronę "nowego życia". I wiesz, że to dobry wybór. Masz przyjaciół, rodzinę, Jego - tego który chce być najważniejszy. A Marcin? Z czasem nie będziesz nawet pamiętać, że był ktoś taki. On wybrał, nie Ty/ASs
|
|
 |
Byłam zawsze. Byłam wtedy, kiedy mnie potrzebował i kiedy sprawiał, że musiałam czekać. Byłam tym jego pieprzonym pewniakiem, że zawsze znajdę dla niego czas, serce i całą gamę czułości. Byłam w stanie zrezygnować ze wszystkiego byle tylko On miał wszystko. Przysięgam, że był najważniejszą częścią mojego małego świata, coraz ważniejszą. Tylko, że On nigdy nie traktował mnie tak samo i nigdy nie rozumiał, że każde jego odejście sprawia, że wszystko, co miałam zostaje zniszczone. Zniszczył wszystko kolejny raz, a odchodząc nawet nie zdobył się na odwagę żebym mogła się z nim pożegać. Nie potrafię tego zrozumieć. / he.is.my.hope
|
|
 |
Nie zrozumiesz jakie to uczucie prawdziwie kochać, dopóki nie stracisz osoby, której pragniesz. / he.is.my.hope
|
|
 |
Leżąc w łóżku, rozmawiając z Nią doszłam do wniosku, że go już nie potrzebuje. Zrobiłam wszystko co mogłam, mam czyste sumienie. Teraz w takim razie czas iść naprzód, naprawdę zamknąć wszystko za sobą, całą pieprzona przeszłość. Kolejne blizny przybyły, kolejne dzięki którym stałam się silniejsza. Nigdy już się nie złamie. Nigdy /ASs
|
|
 |
Boli mnie przeszłość, bo była związana z Tobą. Boli mnie teraźniejszość, bo jest ona bez Ciebie. Boli mnie przyszłość, bo wiem, że nie będzie Cię już w niej. Bolą mnie te wszystkie wspomnienia jak i marzenia, które już nigdy się nie spełnią. Boli mnie wszystko co jest już bez Ciebie. / he.is.my.hope
|
|
 |
"coraz mniej rąk, niosących Tobie pomoc
czujesz, że spadasz i zostajesz sam ze sobą
czy to dno w butelce, które widzisz na jedno oko
jest miejscem, które ma wypełnić Twoja samotność
nie, nie pozwól by wygrały słabości
jebane dno jest po to żeby się od niego odbić"
|
|
 |
Ta jebana pustka kiedy zastanawiam się czy mam jakiekolwiek uczucia jeszcze. Ten cholerny strach na słowa - ona może już nie wrócić-, ten okropny ból całego ciała, po ostatnim napadzie. I jeszcze to, że znowu dostałam przeszłością po plecach. Jak długo jeszcze dam radę? Nie mam już siły./ASs
|
|
 |
'' Wiesz, ja tak myślę, że prędzej czy później nadszedłby taki moment, że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali. ''
|
|
 |
"Nie spieraj się z idiotą, ktoś patrzący z boku mógłby was pomylić..."
~Daniel Boorstin
|
|
 |
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu, tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja została zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać"
|
|
 |
'' Tak, możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić, wszystko ze mnie zrobić, co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach. ''
|
|
|
|