 |
Pierwszy raz powiedziałeś mi, że mnie kochasz. Pierwszy raz zobaczyłam Twoje łzy, pierwszy raz od 3tygodni, wypłakałam się Tobie na skype, płakałes razem ze mną. Krzyczałeś na mnie kiedy Ci powiedziałam prawdę. A mimo to mnie nie skreśliłeś. A miłość z mojej strony? Może przyjdzie z czasem. Dziękuję kochanie :**/ASs
|
|
 |
- Co zrobiłaś? - To co zawsze w takich sytuacjach. - To znaczy? Mów księżniczko. - Wypiłam, i sam wiesz. - Nie mogłaś zrobić nic lepszego? - Mogłam, ale najpierw chce się iść wykąpać, takie rzeczy zostawiam na "deser". - Nie możesz, przecież wiesz że Cię kocham. - Wiem. A ja Cię ranię nie będąc z Tobą. - To bez sensu!!! - Nie książę, to życie jest bez sensu. Wszystkoiinne ma sens. A może wtedy oszczędzi ja. Ja już postanowiłam. - Będę u Ciebie za pół h, poczekaj. - Nie, tu oid ma na co czekać. Przepraszam. - No księżniczko, proszę. - Za późno..../ASs
|
|
 |
- co robisz w sobotę? -popełniam samobójstwo
|
|
 |
To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
Znowu nerwica dała o sobie znać zostawiając bolące ciało, znowu posłuchałam kogoś, zamiast zaufać swoim przeczuciom. Znowu odrzuciłam kogoś kto mnie kocha, znowu nie umiem się odnaleźć, znowu płakałam, znowu się boje. Nic się nie zmieniło, znowu dalej Cię kocham. Znowu odpuszczam, znowu boli, znowu ktoś dał mi nadzieję, znowu bez sensu. Znowu kurwa/ASs
|
|
 |
"Chciałabym Cię nienawidzić. Chcę Cię nienawidzić. Próbuję Cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym Cię nienawidziła. Czasami myślę, że Cię nienawidzę, a potem Cię spotykam i..."
|
|
 |
Chcesz być szczęśliwy? Nie przyzwyczajaj się do rzeczy, miejsc i ludzi. Jeśli czegoś pragniesz, nie zastanawiaj się nigdy czy powinieneś. Zrób wszystko, co da Ci tę możliwość i po prostu wyciągnij po to rękę. Staraj się czerpać radość z każdej chwili i nigdy nie żałuj niczego, co choć przez chwilę tę radość ci dało. Nie trwoń czasu,zycie jest na to zbyt krótkie. Jeśli kogoś kochasz- powiedz mu o tym. Lepiej przez 5 minut poczuć się jak głupek niż całe życie żałować że sie nie spróbowało. Czujesz,że nie pasujesz do towarzystwa? Zmień je. Uwierz nie zatęsknisz za nim. Jeśli masz jakieś marzenia- rusz tyłek one same się nie spełniają. Je się spełnia. I nigdy, przenigdy nie przepraszaj za to co szczerze powiedziałeś, co czujesz i co myślisz bo to tak, jakbyś przepraszał za to kim jesteś, a to KIM jesteś to jedyne co tak naprawdę masz!zxcv1331
|
|
 |
Mówiłeś i na słowach się skończyło ;)zxcv1331
|
|
 |
"Łatwo wybaczyć dziecku, które boi się ciemności.
Prawdziwą tragedią jest, gdy człowiek boi się światła."
- Namae
|
|
 |
Wmawiasz sobie, że gdyby teraz tu był, to byś mu nie wybaczyła, że nigdy już przenigdy nic cię nie będzie łączyć z tym człowiekiem. Mówisz, że nie spojrzysz mu już nigdy w oczy i że nie obchodzi cię co u niego, ale jestem pewna, że gdyby teraz podszedł do ciebie i przytulił cię jak kiedyś to nie minęłaby sekunda a ty znowu byłabyś jego, a wiesz dlaczego? Bo go kochasz. Niezależenie od tego co będziesz sobie wmawiać.maaaaagdaaa
|
|
|
|