 |
Czasami trafiasz na książkę, która przepełnia cię dziwną ewangeliczną gorliwością oraz niezachwianą pewnością, że roztrzaskany na kawałki świat nigdy już nie będzie stanowił całości, dopóki wszyscy żyjący ludzie jej nie przeczytają. Ale są też dzieła takie jak to, o których możesz opowiadać innym, książki tak rzadkie i wyjątkowe, i twoje, że dzielenie się nimi wydaje się niemalże zdradą.
|
|
 |
Parę tygodni temu rozmawiałam z kimś, kto opowiedział mi o smutnym przypadku chłopaka, który od paru lat kocha jedną dziewczynę i robi dla niej wszystko, bez wzajemności, nie potrafiąc przestać. Poradziłam, żeby się rozerwał, poznał nowych ludzi, zasmakował uroków życia, że w ten sposób łatwo zapomni, doceni masę innych. I to było najgłupsze co dotychczas powiedziałam, dziś już wiem.
|
|
 |
najbardziej złoszczę się wtedy gdy siedzę spokojna i czekam aż czajnik zagwiżdżę, a gdy sobie nie radzę zaczynam sprzątać cały dom. gdy zaczynam wspominać parzę sobie duży kubek gorącej czekolady i sięgam zakamarków w poszukiwaniu czekolady, pralin czy zwykłego musu orzechowego. lubię zasypiać w makijażu i robić dziwne miny przed lustrem kiedy ładnie wyglądam, a gdy czuję odpowiedni dotyk mruczę subtelnie. wybacz, ale inna być nie potrafię. wybaczam, że nie kochasz mnie takiej.
|
|
 |
mówi się 'kocham' bo chce się odzewu. i 'śmierć' się odpowiada, choć inaczej trzeba.
|
|
 |
Ostatnio całe moje życie składało się z prób zapominania. Tyle miesięcy wmawiałam sobie, że to co zdarzyło się kiedyś nie jest już ważne i trzeba zapomnieć o każdej chwili. Zmuszałam swoje serce, a raczej to co z niego pozostało, aby przestało kochać, aby nie sprawiało, że każdy oddech będzie sprawiał mi ból. Każdego dnia walczyłam z tęsknotą i cierpieniem jakie dostałam od losu i zapominałam, zapominałam, że dawniej miałam to o czym może marzyć każda kobieta, że byłam z kimś kto uczynił mnie lepszą. Jednak to wszystko nie udało się, bo żadne słowa czy gesty nie są i nie były w stanie sprawić, że ja przestanę go kochać. Miłość jest silniejsza i trwa w sercu człowieka nawet wtedy kiedy kończy się cały świat. O miłości nie da się zapomnieć, po prostu się nie da. / napisana
|
|
 |
generalnie jest teraz spoko. zapomniałem dosyć sporo, zakochałem się na nowo.
|
|
 |
Zastanawiający jest fakt, że spotkaliśmy się pierwszy raz w dniu jej śmierci. Nawet mnie nie dotknąłeś poza wymianą ręki na przywitanie. Ale jednak gdy dowiedziałam się o jej śmierci zadzwoniłam do Ciebie. Płakałam, mówiłam, Ty słuchałeś. Po 15 minutach powiedziałeś, że musisz kończyć, a jakiś czas później mnie przytulałeś, ocierając kapiące łzy, mimo, że prawie wcale mnie nie znałeś. Wkurwiona byłam na cały świat, chciałam żebyś poszedł. To właśnie wtedy mówiłam Ci o wszystkim, o przeszłości, a Ty przytuliłeś mnie jeszcze bardziej. To wtedy zrozumiałam, że chcesz być mimo wszystko. To właśnie wtedy zrozumiałam, że jestem w stanie Cię pokochać. Pojawiłeś się tak nagle i nie odszedłeś. Na Niego bym nie mogła liczyć, na Ciebie mogę./ASs
|
|
 |
Nigdy nie zostawiaj niczego na specjalne okazje. Żyjesz, i to jest specjalna okazja.
|
|
 |
Czasem najlepszym wyjściem z sytuacji, jest pogodzenie się z rzeczywistością. Nie ma sensu walczyć z kimś, kto ma kamień, zamiast serca.
|
|
 |
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci. Pocałował jej usta. Oddała pocałunek z słodyczą kogoś, kto nigdy się nie całował.
|
|
 |
Pierdolenie 3 godziny przez tel, z przerwą na kąpiel. Czekanie z niecierpliwością aż znowu zadzwonisz, poprawiasz mi humor jak nie wiem co. I te Twoje teksty "najważniejsza, kochana, upierdliwa, kochana". Nie wiem co robię, nie wiem nic. Ale uzależniłam się od tych telefonów, Twoich oczu, uśmiechu, żartów. Trwasz przy mnie mimo tego jaka jestem. Codziennie powtarzasz jaka jestem ważna dla Ciebie, Nie obiecujesz, bo tego nie chciałam, Ty pokazujesz mi to wszystko każdego dnia. Budujesz to, co On zniszczył, a ja umiem Ci powiedzieć co mi nie pasuje, co źle robisz. Wszystko to, czego nie umiałam przy Nim. Dałabym mu teraz wszystko, nie docenil tego i chyba nigdy tego nie zrobi, bo nigdy nie byłam najważniejsza, Bylam zaraz po kumplach, imprezach itd./ASs
|
|
 |
niezdolność odczuwania bywa bólem; nie podcina się zamarzniętych żył.
|
|
|
|