 |
- you're so beautiful. - no, I'm not. - okay, you're ugly. - EXCUSE ME?
|
|
 |
Zakochanie jest jak ból gardła . Albo przejdzie , albo zmieni się w coś poważniejszego .
|
|
 |
skaż mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić. (:
|
|
 |
sylweeeeeeek zakleeeeeeepany ! dawać mi tu poniedziałek juuuuuuuuuuuuż !
|
|
 |
wstaję rano, zapalam papieros,
do gardła spływa, nikotyny gorycz.
nie mam hajsu, mam w chuj problemów,
a kolejny papieros, to jedyna słodycz.
|
|
 |
chciałbym zobaczyć nas i nie wypuścić już nas z rąk.
|
|
 |
teraz już sam nic nie wiem,
nie wiem, nie wiem, co jest moim celem,
nie wiem, czy istnieje ten element, nie jestem pewien.
|
|
 |
czasem stoję na balkonie, palę papierosy i mam dosyć,
patrzę na nich z góry - karykatury i głąby,
myślę wtedy co tu zrobić, by do nich nie dołączyć,
stać z boku, być autorem nie aktorem swego losu.
|
|
 |
poczytam Ci z moich oczu, choć znasz je na pamięć.
|
|
 |
uwielbiam ją za wszystko, nie chcę być bez niej. nigdy, ale nie boję się. wiem, że będzie zawsze.
|
|
 |
oddech zgrać z jej oddechem, zasnąć w niej.
|
|
|
|