 |
Kiedy jest bardzo, bardzo smutno, pomyśl co Cię martwiło 3 lata temu o tej samej porze. nie pamiętasz? No właśnie.
|
|
 |
Ludzie nie wiedzą naprawdę, ile obojętności jest w nich i jak bardzo obojętne może się wszystko stać pewnego dnia; i dobrze, że nie wiedzą.
|
|
 |
Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu, nigdy nie zamierzając ich wyjmować, ale nie potrafimy się ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń. ” Harlan Coben
|
|
 |
"Trafiają się kobiety z defektem moralnym, niezdolne kochać nic i nikogo, prócz swoich przelotnych kaprysów, podobnież i mężczyźni; jest to tak dobra wada, jak: głuchota, ślepota albo paraliż, tylko mniej widoczna"
B. Prus "Lalka"
|
|
 |
Zastanawiałeś się kiedykolwiek nad tym, że człowiek może po prostu zwyczajne w świecie mieś dość? Dość ludzi, dość kłamstw, dość wszystkiego. Myślałeś kiedyś, że JA mogę po prostu być za słaba na to aby nieść ze sobą odpowiedzialność za drugiego człowieka, zbyt głupia by zrozumieć Twoją miłość? Pomyślałeś kiedykolwiek, że nie potrafię Cię kochać?
|
|
 |
żadne zwierzę nie szydzi z innego, które jest do niego podobne jak kropla wody do drugiej. Tylko człowiek jest zdolny do takiej samo wzgardy.
|
|
 |
"A ja byłam właściwie szczęśliwa. Właściwie, to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. Właściwie dobrze, to znaczy, nie, nie dobrze, ale prawie źle, ale po co ci o tym mówić. Właściwie zdrowa, to znaczy chora, może była chora, może jeszcze nie doszła do siebie, więc właściwie zdrowa, ale nie twoja sprawa. Właściwie myślałam, żeby do ciebie zadzwonić, to znaczy, nie, nie chciałam dzwonić, ale nie wiem, co powiedzieć, więc słowo właściwie i tak da ci do zrozumienia, że nie dzwoń ty również. Właściwie mam czas... i głos tylko się zawiesza na tym słowie właściwie. Jakby to słowo miało swój specjalny akcent, niepolski, lekko przeciągły, śpiewny, następujący po sylabie właściwie, oddzielony pauzą od reszty.
Właściwie znaczy prawie kłamstwo.
Właściwie nic mi nie jest.
To znaczy jest mi wszystko."
Katarzyna Grochola
|
|
 |
"Jedną z największych życiowych zagadek jest dzwonienie budzika zawsze wtedy. gdy zaczyna się najlepszy fragment snu. Za każdym razem. Wydawało mi się to tym bardziej okrutne, że sny były jedynym miejscem, w którym mogłam odnaleźć szczęście. Mężczyzna ze snu mógł dać mi wszystko, czego pragnęłam. Mógł powiedzieć, że mnie kocha i zaopiekuje się mną na zawsze. Ja mogłam się o niego troszczyć. Mógł zaofiarować mi to, czego potrzebowałam. Natomiast rzeczywistość nie mogła bądz też nie chciała tego zrobić. Rzeczywistość nie miała do zaoferowania kompletnie nic..." Faith Bleasdale
|
|
 |
A później zrozumiałem, że człowiek zawsze jest sam. Bo nawet kiedy się boisz, to boisz się ty. Nawet jeżeli cię pocieszają, że nie ma czego się bać, to i tak się boisz. To jest twój strach. Nikt tego za ciebie nie poczuje.
|
|
 |
Trochę mnie przeraża, że to moje życie i że to ja mam coś z nim zrobić.
|
|
 |
Jeśli życzysz sobie, żeby coś się stało, to musisz się zatroszczyć o to, żeby się stało.
|
|
 |
Pamiętasz jak robiąc mi śniadanie jebnęłaś mi nożem w palca i potem przez pół godziny siedziałyśmy modląc sie żeby przestała mi krew lecieć ? Pamiętasz jak po sylwestrze sterczałam u Ciebie nad miską , prosząc Boga żeby już nie ? Pamiętasz jak byłaś chora i zapierdalałam do Ciebie w zajebiste zimno i śniegu po kolana żeby zaparzyć Ci głupią herbate ? Pamiętasz jak wyrwali mi zęba po czym miałam szfy i zakrzaniałaś mi do sklepu po słomki bo tylko tak mogłam jeść ? pamiętasz jak biłyśmy się o pilot bo Ty wolałaś programy naukowe a ja bajki ? Pamiętasz jak zawsze w mojej klatce ścigałyśmy sie która pierwsza na góre ? Pamiętasz jak kilkakrotnie broniłaś mi dupy , że śpie u Ciebie a byłam gdzieś na imprezie ? Pamiętasz jak nocami siedziałyśmy na parapecie wpierdalając nutelle ? Siostry na zawsze , pamiętasz? | rastaa.zioom
|
|
|
|