 |
|
w chuja to my, a nie nas!
|
|
 |
|
Mam nadzieję, że cierpisz. Że nienawidzisz ludzi, świata i tego 'po nas', które jest. Liczę na to, że nie możesz się odnaleźć, nic Ci nie wychodzi i nadal żyjesz wspomnieniami. Wierzę, że tęsknisz i zawsze będę kimś wyjątkowym. Nawet jeśli ta miłość sama w sobie dawno już odeszła w zapomnienie.
|
|
 |
|
tak na prawdę każdy z Nas jest sam, całkiem sam, nawet w tłumie ludzi, nawet z przyjaciółmi, którym ufa, każdy nosi w sobie jakąś tajemnice, o której nikt, nigdy się nie dowie, zostaje z nią sam, całkiem sam / zakochybana
|
|
 |
|
Świat jest chory, widzę to 19 wiosnę
I czuję gorycz często, chyba przez to że dorosłem
Chuj...Najwyraźniej już co dzień mam to samo
Ale na ten ból nie pomoże nam nawet Paracetamol
|
|
 |
|
Ciągle mokną te ulice w deszczu łez
Myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest
Podobno. Ale nie wyniosłem nic z tej lekcji
Moje życie to instrukcja jak upaść bez koneksji
|
|
 |
|
w tym raju po tej stronie
nazajutrz znowu mi się przyśni taki moment jak ten
wiem to jest nietaktem tak mówić, i uśmiercać to co kochałeś
najbardziej i się gubisz już sam w tym lub sama
gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach
i tak ci powiem przepraszam
bo nie chciałem tego mówić głośno
i próbuję się ogarniać,
|
|
 |
|
tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart.
|
|
|
|