 |
oczy jak Nikon rejestrują te chwile z kliką,
dałbym wszystko tym typom,
bo to najlepsi, jakich mam.
|
|
 |
I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi.
|
|
 |
proszę, nie każ mi się domyślać. to mnie zabija. niszczy od środka. te destrukcyjne myśli, analizy, ukryte pragnienia. nie chcę tego. tęsknię.
|
|
 |
'uśmiechasz się i gasną w sekundę te gwiazdy na niebie'
|
|
 |
Wszystko, co dobre, od początku ostrzega cię końcem
A najlepsze żyje motylim życiem, zdycha gwałtownie
|
|
 |
Łapię prześwity wieczności między sekundami
|
|
 |
Przyjaźń nie jest czymś spontanicznym, automatycznym, jest natomiast owocem obopólnej zgody, decyzji, życiowej postawy, otwartości. Nie staje się, ani nie pozostaje przyjaciółmi przez przypadek. Prawdziwa harmonia jest najpiękniejszym darem wierności prawdzie, uczciwości, sprawiedliwości; jest zawsze zaskoczeniem i zadziwieniem. Tak jak światło gwiazd nie pojawia się jedynie wtedy, kiedy się je dostrzega, i nie znika, gdy zostało dostrzeżone.
|
|
 |
chciałam Ci dać tylko poczucie ukojenia. ochraniać Cię przed lękiem, chłodem i chorobą. żebyś mógł poczuć radość w sercu i uśmiechać się do mnie przez sen jak do swojej kochanki.
|
|
 |
wspomnienia wracją jak przypływ, a ja dryfuję na łodzi podczas sztormu najgorszych wspomnień, szczególnie jednego, gdy wsiadłes w samochód i wyjechałeś z naszego światka jak na wycieczkę, rozpędzony niczym na autostradzie.
|
|
 |
I znów zasypiałam z pękającą klatką piersiową i umierającą nadzieją. Czułam, jakby ktoś nagle wybudził mnie ze snu. Jakbym nie przeżyła tego wszystkiego na jawie. Jak gdyby on był ulotną bańką mydlaną. Znów straciłam wiarę. Straciłam jego. Chociaż.. Czy można stracić coś, czego się nigdy nie miało?
|
|
|
|