 |
|
nie potrzebuję przereklamowanej miłości z filmów. z słodkimi opisami na gadu. z przesłodzonymi postami na fejsie. nie potrzebuję żebyśmy mieli ustawione statusy "w związku". potrzebuję prawdziwych uczuć, prawdziwej tęsknoty, prawdziwego przywiązania
|
|
|
|
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
|
 |
spytaj mnie o ideał chłopaka, a dokładnie opiszę właśnie Jego
|
|
|
|
“Uważasz, że jest słaba, bo po jej policzkach spływają łzy. Lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka chociaż wie, że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecha się, chociaż jej serce rozdziera się z bólu. Żyje, chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. Nie wiedziałeś o tym? No właśnie, jest silniejsza niż myślisz.”
|
|
|
|
czas nie leczy ran tylko je pogłębia. wspomnienia stają się żywsze zamiast gasnąć a my analizując to wszystko jeszcze bardziej cierpimy a przecież mieliśmy zapomnieć. / zaklamanamilosc.
|
|
|
|
|
Jak powiedzieć sercu, by przestało tęsknić za nim ? Jak uspokoić ciało, odzyskać władzę, by go nie pragnęło ? Jak uspokoić myśli i przemówić im do rozsądku, by dały sobie spokój, i nie męczyły mnie już z rolą główną jego osoby ? | Ciagnij_Sie ♥
|
|
|
|
|
I kolejny raz próbujemy o sobie zapomnieć, zamiast naprawić nasze błędy..
|
|
|
|
czas minął, co się stało to się nie odstanie. zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie.
|
|
|
|
i próbując złapać oddech powiem "Kocham Cię" ostatni raz już Tobie/HuczuHucz
|
|
|
|
choć Cię nienawidzę, cofnęłabym czas by znów znaleźć się w twych ramionach / cien_duszy
|
|
|
|
gdyby dziś wyświetlacz telefonu zamigotał, a na ekranie pojawiłoby się Jego imię, zapewne pomyślałabym, że to żart. przez chwilę siedziałabym z komórką w ręku, zastanawiając się, czy to nie jest jakiś popieprzony sen. może zaczęłabym skakać z radości albo płakać, że wszystko mam przed oczami na nowo. może bym krzyczała, biegnąc powiadomić o wszystkim mamę albo po prostu, odblokowując klawiaturę, szepnęłabym do siebie, że mimo wszystko nigdy nie przestałam Go kochać. [ yezoo ]
|
|
|
|
Dodaj komentarz
