 |
Ze mną jest styl i wiedza, widzę szczyt to tam zmierzam,
staram się ominąć syf, raczej nie zamulam, zwiedzam,
byłem tu i tam, już widziałem to i tamto,
wciąż chce przytulić banknot tak by nie chcieli mnie zamknąć !
|
|
 |
Avec mon bébé la plus parfaite !!
|
|
 |
Ca va alors sinon je devrais me fatiguer a te le faire comprendre
|
|
 |
Często zastanawiam się jak smakowałby twoje usta gdybym odważyła się na pocałunek. Często mam wrażenie, że miałyby one smak kawy z nutą dymu papierosowego. Jak cudownie byłoby nam razem pieścić zakamarki swoich ciał. Jak cudownie jest marzyć o niedostępnym. Jednak to mi pomaga zagasić trochę moją nieudaną miłość. | Hb
|
|
 |
" Setki powodów kłótni, nieraz wybór mylny
W odbiciu mego oka ma uśmiechać się ktoś inny?.."
|
|
 |
Szukam wyjscia... i nie moge znalezc. Chyba bladze w ciemnosciach .. Znow sam jak ten palec! /SKP
|
|
 |
Parle lui quand elle te parle pas, car si elle te parle pas c'est pour une bonne raison. Attend pas qu'elle fasse toujours le premier pas, elle va penser que tu t'en fou d'elle. Dit lui qu'elle te manque. Appelle la, demande lui où elle est, qu'est ce qu'elle fait. Dit lui que tu veux la voir. Quand tu la vois embete la, mais fini par lui faire un calin. Embrasse la quand vous ètes en pleine conversation. Fait la rire, pour tout et pour rien. Amusée vous comme si vous aviez 11 ans. Dit lui que c'est la seule. Et aussi... Si tu l'aime, dit lui.
|
|
 |
Wiele osób uważa, że mam zlodowaciałe serce. Zimne. Płytkie. Zamknięte przed uczuciami. Gdzie panuje -500 stopni Celcjusza. Nie powiesz mi nic nowego czego o sobie nie wiem. Więc pozwól, że uświadomię Ci, że nie zawsze takie było. Że był człowiek który rozpalił moją lodową bryłę w klatce piersiowej tak mocno, że było gorące bardziej niż słońce. Na jego widok otaczały je języki ognia i wypływała z nich gęsta lawa zwaną potocznie miłością. Ale przyszedł dzień kiedy to wszystko zgasło bo zabawa była ważniejsza zawsze niż to jak zamarzam wewnętrznie i przestaję bić. Nawet dla niego |hb.
|
|
 |
Zniknięcie okazało się najskuteczniejszą bronią na Ciebie. Lepszą niż przypuszczałam kiedykolwiek. Ale nie miej wyrzutów bo kto jak nie ty nauczył mnie grać w obojętność i zadawanie cierpienia? Nie dziw się kiedy wzruszam obojętnie ramionami. Nie staraj się być kiedy już tego nie potrzebuję bo sam mnie tym karmiłeś. Niw rozumiem dlaczego dziwi. Przecież sam wybrałeś wolność bo nie pozwalałam byś mnie kłamał i kurwił po kątach. Odejdź i przyznaj rację zdaniu" uczeń przerósł mistrza" draniu. | hb
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=YHv4KloVOvw
|
|
 |
Jak chcesz wyglądać jak kociak najpierw musisz spocić sie jak świnia
|
|
 |
Przeraża mnie skarbie, że nigdy już więcej mnie nie przytulisz, nie ukoisz mojego bólu choć to ty najczęściej go powodowałeś, boję się, że rozpłaczę się gdzieś w tłumie bo poczuję twój zapach. Tęsknię za niebieskimi oczami nad ranem które przypominały niebo. Tęsknię za twoim uśmiechem i nawet twoimi bezsensownymi głupotami. Niestety zbyt gwałtownie swoimi kłamstwami kazałeś mi z siebie wyrosnąć. | Hb
|
|
|
|