 |
` jego ramiona - najpewniejsze pasy bezpieczeństwa.
|
|
 |
` tylko od Ciebie zależy jak będzie wyglądać twoje życie, więc nie daj w nie wejść byle jakiej osobie ;)
|
|
 |
` To wszystko jakby mnie przerosło, wymknęło się i stało zupełnie nieuchwytne, nie do ogarnięcia. To tak jakby się coś nagle niezwykłego rozsypało - coś o czym wiemy, że jest bezcenne i niepowtarzalne .
|
|
 |
` Wkoooońcuuuuu weeeeszło ... : / żaaaaal . !
|
|
 |
|
Moim grobem jest Twoje serce... Moje miejsce wiecznego spoczynku. Pochowałaś mnie w nim głęboko, pozwalając przeniknąć do Twojej duszy, stać się z Tobą jednością... Dałaś mi nowe, lepsze życie po śmierci codzienności, którą pożegnaliśmy słowami miłości. A.V.
|
|
 |
CZŁOWIEK ZAWSZE W ŻYCIU CZEGOŚ ŻAŁUJE, ALE JA NAJBARDZIEJ TEGO, ŻE JUŻ Z TOBĄ NIE ROZMAWIAM ;cc
|
|
 |
|
I wiesz.. Ja kiedyś zniknę. Odejdę niemal niezauważalnie, cicho.. Rozpłynę się w powietrzu.. Zostaną po mnie zdjęcia i wspomnienia. Może będziesz pamiętał mój głos albo mój zapach. Może cicho zapłaczesz gdy zatęsknisz.A wtedy spójrz w niebo w te miliony gwiazd i pomyśl moje imię. W sekundę zjawię się przy Tobie by Cię chronić...
|
|
 |
Na koniec przepraszał za to, że dał mi nadzieję. Nie wiedział, że ja już umarłam razem z nią, a to właśnie on ma na rękach moją krew./poznaj.moje.uczucia
|
|
 |
Jak jest teraz.? Pusto../poznaj.moje.uczucia
|
|
 |
A kiedy powiedział, że musimy się rozstać dla mojego dobra pierdolnęłam głową o ścinę jednocześnie myśląc :piepszony egoista, próbuje mi wmówić, że to dla mojego dobra." /poznaj.moje.uczucia
|
|
 |
Odszedł tylko dlatego, że wódka z kumplami i wizyty z "przyjaciółką"stały się ważniejsze ode mnie. Na koniec wmawiając sobie, że ten związek to bagno, że chce zapomnieć i nigdy nie będzie chciał wrócić./poznaj.moje.uczucia
|
|
 |
obiecywałeś mi, że nic nas już nie zniszczy. Żadne kilometry, żadne kłótnie z byle jakiego powody, a tym czasem zniszczyło nas parę kieliszków wódki za dużo i twoja "przyjaciółka"/poznaj.moje.uczucia
|
|
|
|