|
Idąc, paliłam za sobą wszystkie mosty, a teraz każesz mi wracać... // Annalina
|
|
|
Jak mam się uśmiechać, gdy widzę Twoją obojętność? Jak mam żyć i nie płakać, skoro wiem, że powinnam o Tobie zapomnieć? // Annalina
|
|
|
Fajnie by było być szczęśliwą... // Annalina
|
|
|
Była aniołem, choć nie miała nieba na ziemi.
|
|
|
Po gówno się zakochiwałam. Po nic swoje życie zmienić chciałam. Ty i tak mnie nie widzisz. A ja zaczynam się samej siebie wstydzić. Za to że byłam taka głupia, bo myślałam, że miłość być może kiedyś do drzwi mojego serca zapuka. // Annalina
|
|
|
Nie narzekaj na kolce w stopach, jeżeli chciałaś mieć życie usłane różami.
|
|
|
Postanowione. Składam papiery do klasy geograficznej. // Annalina
|
|
|
Jak Bóg da i dostanę się do ILO w Wodzisławiu to w podzięce pójdę na pielgrzymkę do Częstochowy. // Annalina
|
|
|
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? Słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? Jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? Jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz.
|
|
|
|