 |
Co za ironia, że napisałeś minutę po tym jak usunęłam Twój numer i po raz setny wszystko spieprzyłeś. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Nie widzę aniołów, ale słyszę wciąż śpiew ich chóru.
|
|
 |
Samotnie tańczyć w reflektorów świetle...
|
|
 |
Wewnątrz mnie siedzi człowiek i zwierze - żadne z nich nie chce odpuścić.
|
|
 |
Życie jest jak notes. Ma okładkę tworząca początek i koniec. Reszta życia jest uzupełnieniem, tymi białymi kartkami.
|
|
 |
Masz kawałek mnie, na zawsze już.
|
|
 |
Coś poruszyło wewnątrz mnie obawę, albo może to tylko taka paranoja. Przeczytałam zdanie: " Nie przejmuj się, masz wielu przyjaciół.". Może i racja, mam. Ale nie da się jednego zastąpić drugiem. Każdy z nich jest na swój sposób kochany i oryginalny. Nie umiem zastąpić jednego kolejnymi, zawsze pozostanie taka pustka w sercu. A Ty? Chciałbyś zostać zastąpiony?
|
|
 |
Pomimo smutku muszę wydobyć usmiech na zewnątrz, aby dla innych było perfekcyjnie.
|
|
 |
Czas, w którym ból przepełnia wnętrze to czas oczyszczenia ze wszystkich marzeń i niespełnionych snów.
|
|
 |
Traktujesz mnie jak powietrze, ale pamiętaj że dzięki tlenowi oddychasz, tylko dzięki niemu żyjesz. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Chciałabym wykrzyczeć wszystko to, co do niego czuję. To że go potrzebuję i ciągle o nim myślę. I o tym jak bardzo go nienawidzę. Ale po co, skoro nikt nie chce słuchać? [mowdomniedalej]
|
|
|
|