 |
Jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie.. Rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili. Pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli.
|
|
 |
to co odeszło to przeszłość. pierdol. stawiam na jutro postawisz ze mną? / WNB ♥
|
|
 |
Piję za Ciebie, za Twoją przyszłość, mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło` - Grupa operacyjna ♥
|
|
 |
razem układali to, co teraz muszą zniszczyć.
|
|
 |
I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć.
|
|
 |
Byłam szczęśliwa. Naprawdę byłam. Byłam chyba wyżej, niż trzy metry nad niebem. Znacznie wyżej...
|
|
 |
Nieważne co by się działo,
nieważne, ile przeszkód by się pojawiło.
Na naszej drodze, dopóki mamy zdrowie,
możemy wszystko, możemy wszystko zmienić.
Zacząć od nowa, nie ma rzeczy niemożliwych,
i tylko śmierć może nas zatrzymać (tylko ona).
Mamy jedno życie (jedno),
i to od nas zależy jak je przeżyjemy, zrozum.
|
|
 |
Samotność przez niezdecydowanie
Myślałem, że to minie lecz na wieczność pozostanie
Bez Ciebie życie moje jest nie do złożenia
I nie ma nigdzie kogoś kto może to pozmieniać
Nowe miłości to namiastki wirtualne
Ja tego nie czuję, było niepowtarzalnie
|
|
 |
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła.
|
|
 |
A teraz cierpię i płacę za swą miłość,
We mnie jest złość, której nigdy nie było.
Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia.
Zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma.
Noce bezsenne to już jest standard.
Brak mi oddechu i zapachu Twego ciała.
Dałabym wiele żeby cofnąć czas,
W tedy na pewno nie było by nas.
|
|
 |
Zamykam oczy i chce tylko zapomnieć,
To co nas łączyło zakończyłam bezpowrotnie.
Mam do Ciebie żal, w sercu czuję ból.
Boże prowadź mnie, nie chce cierpieć już.
Wciąż przed oczami te cudowne chwile,
Tańczyliśmy nad morzem
Wtedy czułam, że żyję, wiesz
W tle sms , prawdziwy romans.
Nie było przechodnia, który by nie aplauzował
Wypady na spontanie, szalone pomysły.
Patrzyłam na Ciebie, imponowałeś mi wszystkim.
Twój cudowny uśmiech, aż przechodzi mnie dreszcz.
Modliłam się do Boga niech to nie kończy się.
Przy Tobie na nowo odnalazłam sens życia.
Połączyła nas pasja i podobne przeżycia.
Ty facet z przeszłością,
Ja byłam po przejściach
Żadne z nas na dłużej nie mogło zagrzać miejsca.
|
|
 |
Nie oglądam zdjęć, bo brak mi odwagi.
Na osiedlach, w głośnikach wszędzie proceder.
Wspólni znajomi, każdy pyta co u Ciebie?
A ja nie wiem!
Twój list runęłam
Podnoszę się po klęsce,
Staram się pozbierać,
Chce tylko zapomnieć.
Zaciskam pięści,
To co nas łączyło chcę wymazać z pamięci.
W moich oczach łzy, tęsknota, żal.
Pusto w sercu, mimo że już kogoś mam.
Pamiętasz kochanie ułoży się co by się nie działo,
Tego nie da się posklejać,
To już popękało.
Tak, to ja dla Ciebie do podkładu
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć,
Są chwile, że żałuję, że się poznaliśmy.
|
|
|
|