 |
Nie myślę, nie wspominam, nie tęsknie- zapominam. | kopawglowe
|
|
 |
|
uwielbiam gdy patrzymy się w nasze oczy i nagle pojawia się ten uśmiech, który pokochałam od razu.
|
|
 |
Boję się, Twojego każdego oddechu w moją stronę, każdego spojrzenia które rozpierdala mnie na drobne cząsteczki, słów które wywołują łzy i Twoich łez, na mój niejeden tekst . /rebelliouspincess
|
|
 |
Mam dylemat .
Ktoś czyta? bo od czasu gdy plusik odszedł , mam wrażenie że nie /
|
|
 |
|
nie masz wyrzutów sumienia, że zabiłeś w kimś nadzieję? że byłeś zdolny zniszczyć coś, co dla kogoś było jak tlen? że przekreśliłeś w kimś szanse na normalne, poukładane życie? że bez skrupułów wyjąłeś serce i pobawiłeś się nim, jak dziwka kolejnym klientem, niszcząc tym samym normalność, jaką podarował Bóg? [ yezoo ]
|
|
 |
Ludzie są serdeczni, jak środkowy palec,
Mijasz ich twarze, spluwasz przez lewe ramię,| PIH ♥
|
|
 |
wystarczała mi sama świadomość tego, że był. nie musiałam się Nim chwalić wśród znajomych, czy też wypisywać na każdej stronie w zeszycie Jego imię. nie zawsze byłam w stanie siedzieć obok Niego lub móc wesprzeć Go w trudnej chwili. a mimo to, wiedział, że i tak się martwię. był troskliwy, nawet bardzo, ale nie było to udręką. często udowadniał, że kocha lub po prostu mi to mówił. byłam Jego oczkiem w głowie, drobną księżniczką, której nie pozwoliłby skrzywdzić. byłam Jego małą własnością, której nie oddałby za nic w świecie. byłam całym sercem, w które wbił nienawiść udowadniając, że bez miłości potrafi żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
Gdybyś teraz wrócił tak naprawdę nie wiedziałabym jak zareagować. Jedno Twoje słowo mogłoby zniszczyć cały ten świat, który zbudowałam zupełnie sama, bez Ciebie. Powietrze znów mieszałoby się z Twoim zapachem, a moje płuca na nowo poczułyby, że oddychają tylko dzięki Tobie. Patrzę w niebo, w którym jeszcze nawet dziś gdzieś między chmurami chowa się przeszłość. Zawsze będziesz częścią tego nieba, ono przecież należy do nas. Każda gwiazda to dla mnie ta, którą nazywałeś moim imieniem. Gdzieś pośród tej przeszłości zgubiłam część serca, ale jednak można bez niej żyć, wystarczy się tylko tego nauczyć. Ten fragment, który zostawiłam właśnie w Tobie nigdy nie będzie częścią tego obecnego świata, zrozum. I mimo tysiąca krzyków, które układają się w jedno krótkie 'wróć', to proszę - nie wracaj. / dontforgot
|
|
 |
Uwielbiam dostawać sms o 2 w nocy o treści "zabieram Cię na spacer, rusz się" mogę być sobą, nie muszę nakładać żadnego makijażu, a piżama nikomu nie przeszkadza w ciemnym mieście.. Stoję obok wszystkiego, obok tego całego świata, pytając "dlaczego" . Dlaczego, urodziłam się właśnie w tym mieście, dlaczego latam tutaj śmiesznie ubrana zamiast kuć na chemię ? Wtedy on mnie przytula, patrząc w głąb mnie i szepcze że nie wie, co by zrobił gdyby mnie nie miał. Wszystko staję się jasne, jestem tutaj tylko i wyłącznie dla Niego, tyko on pragnie mojej obecności i błaga o zmianę.. Tylko on , mnie tu trzyma .. /rebelliouspincess
|
|
 |
|
Myślę że mogło potoczyć się to inaczej, świat mógł być nasz tylko wtedy wystarczyło chcieć. Chciałam cię widzieć co dzień by móc kontrolować uczucia i nie wypuszczać z rąk by nie stracić. Moje ramiona i twoje świetnie komponowały ze sobą, pasowały do siebie idealnie i nic nie mogło ich rozdzielić bo nie potrafiły by bez siebie żyć, a nagle nadeszło to? Cały czas się zastanawiam, przez moje szare życie czemu zostały z nas gruzy i nie potrafimy ze sobą rozmawiać-zachowujemy się jak dzieci. Czuję że jest jakoś tak inaczej tak obco, nie mamy już szans wiem czuję to ale mógłbyś chociaż zostać kimś mniejszym dla mnie, być obecnym w tym wszystkim co dokonam. Lecz ty niestety wolisz odejść i pozostawić mi ten ból na barkach i cierpieć w samotności i zastanawiać się co u mnie jak ja sobie teraz poradzę. Tak, wiem świat jest wypełniony egoizmem i przepychem, ale powiedz mi gdzie te złożone obietnice, gdzie te cholerne słowa, uciekły gdzieś czy może zatraciły się w pamięci. |19995
|
|
|
|