 |
przez te lata właściwie nauczył mnie czuć. pokazał, jak to jest czekać, od jednego spotkania do drugiego. uświadomił mi, że zdarzają się miesiące, kiedy nie zobaczymy się nawet raz. dni, kiedy zasypiając będę zagryzać dłonie z obawy o Jego osobę i właściwie do momentu, aż znów stanie w moich drzwiach, nie będę miała pojęcia, czy w ogóle żyje. dał mi wiarę w magię, którą ociekał każdy dotyk. w spazmie śmiechu, oglądając jedną z moich ulubionych komedii, niezdarnie przytknął gorące palce do mojego policzka. całując, tak abstrakcyjnie, po swojemu, pokazał mi, jak to jest kochać.
|
|
 |
Dobrze jest mieć w sobie zapach Paryża o trzeciej rano w Nowym Yorku.
|
|
 |
BOŻE KOCIACZKI, WŁAŚNIE STUKNĘŁA MILIONOWA LICZBA WIZYT. DZIĘKUJĘ WAM PRZEOGROMNIE, ZA KAŻDE MIŁE SŁOWO, ZA TO ŻE BYLIŚCIE, JESTEŚCIE I MAM NADZIEJĘ, ŻE JUŻ ZAWSZE BĘDZIECIE. LOWELOWE! < 3
|
|
 |
Co jest w nim takiego szczególnego? Szczególnego w nim? Jak to co?! Wszystko jest w nim szczególne! Już pierwsze godziny jego obecności w moim życiu były szczególne. /J.L. Wiśniewski
|
|
 |
a może tak raz na jakiś czas, pomyśl o kimś innym niż o sobie ?
|
|
 |
Przytuliłeś mnie. A wtedy poczułam się cudownie, poczułam że mam wszystko. Bo to Twoja osoba była wszystkim czego pragnęłam. Byłeś zawsze, gdy Cię potrzebowałam. Tak, to właśnie on był moim jedynym szczęściem.
|
|
 |
Chciałabym poczuć Twój dotyk w zimną noc. Chciałabym zobaczyć jak mnie kochasz.
|
|
 |
usiadła na parapecie z grzanym piwem, odkryła prawe ramię z wytatuowanymi czarnymi krukami, rozpuściła włosy. wyglądała przez okno na oświetloną ulicę, na której ktoś grał w piłkę. zaczęła podziwiać ruszające się liście, które jeszcze pozostały miejscami na drzewach.
|
|
 |
kiedyś było inaczej, ale nie powiem, ze było lepiej. bo najlepsze miesiące przeżywam dopiero przy Tobie.
|
|
 |
leżała w łóżku, wtulona w nagi tors swojego mężczyzny życia. na jego ramionach widniały ślady jej paznokci, które tak lubiła mu wbijać. pocałowała go delikatnie w czubek nosa i głaskała policzek. wstała owijając nagie ciało kołdrą, by przywitać nowy dzień. dzień poświęcony miłości swojego życia.
|
|
|
|