leżała w łóżku, wtulona w nagi tors swojego mężczyzny życia. na jego ramionach widniały ślady jej paznokci, które tak lubiła mu wbijać. pocałowała go delikatnie w czubek nosa i głaskała policzek. wstała owijając nagie ciało kołdrą, by przywitać nowy dzień. dzień poświęcony miłości swojego życia.
|