głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patrznamniee

To smutne  gdy masz wokół siebie tylu sympatycznych ludzi  których znasz od zerówki  ale dalej nie jesteś w stanie im dobrze zaufać  dalej nie jesteś w stanie zwierzyć im się ze swoich problemów.

alcoholicsmile dodano: 13 luty 2012

To smutne, gdy masz wokół siebie tylu sympatycznych ludzi, których znasz od zerówki, ale dalej nie jesteś w stanie im dobrze zaufać, dalej nie jesteś w stanie zwierzyć im się ze swoich problemów.
Autor cytatu: jakaschiza

dasz wiarę  że myślałam  że on jest inny?    zozolandia

alcoholicsmile dodano: 13 luty 2012

dasz wiarę, że myślałam, że on jest inny? || zozolandia

najgorzej jest się odzwyczaić. skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. potem jest już z górki.    zozolandia

alcoholicsmile dodano: 13 luty 2012

najgorzej jest się odzwyczaić. skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. potem jest już z górki. || zozolandia

Na lekcji matematyki zawsze ludzie odkrywają swojego wewnętrznego hardcore'a.    Ja pier....     Coś mówiłaś.?    Yyy... Ja pierwsza chcę iść do tablicy .

alcoholicsmile dodano: 13 luty 2012

Na lekcji matematyki zawsze ludzie odkrywają swojego wewnętrznego hardcore'a. -Ja pier.... - Coś mówiłaś.? -Yyy... Ja pierwsza chcę iść do tablicy .
Autor cytatu: mamba.x3

Nie wiedziała jak i dlaczego  ale po piętnastu minutach szła chodnikiem przez znajome osiedle. W głowie miała kompletny chaos  sama nie wiedziała  co robi. Po prostu szła w kierunku niebieskiego domku.  Kiedy zbliżyła się  zobaczyła jak zamyka za sobą furtkę  naciągając wolną ręką czapkę na czoło  drugą ściskając pasek torby. Przekręcił głowę w bok i wtedy ujrzał jak zbliża się do niego. Nie zdawała sobie sprawę w jakim jest stanie  ale musiała wyglądać jak siedem nieszczęść  twierdząc po jego reakcji na jej widok. Jednym stanowczym ruchem odrzucił torbę na chodnik i podbiegł do niej  zanim dziewczyna zdążyła zrobić choćby krok w jego stronę.     Co się stało?!   spytał przerażony  przykładając dłonie do jej policzków i próbując zajrzeć jej w oczy.

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

Nie wiedziała jak i dlaczego, ale po piętnastu minutach szła chodnikiem przez znajome osiedle. W głowie miała kompletny chaos, sama nie wiedziała, co robi. Po prostu szła w kierunku niebieskiego domku. Kiedy zbliżyła się, zobaczyła jak zamyka za sobą furtkę, naciągając wolną ręką czapkę na czoło, drugą ściskając pasek torby. Przekręcił głowę w bok i wtedy ujrzał jak zbliża się do niego. Nie zdawała sobie sprawę w jakim jest stanie, ale musiała wyglądać jak siedem nieszczęść, twierdząc po jego reakcji na jej widok. Jednym stanowczym ruchem odrzucił torbę na chodnik i podbiegł do niej, zanim dziewczyna zdążyła zrobić choćby krok w jego stronę. - Co się stało?! - spytał przerażony, przykładając dłonie do jej policzków i próbując zajrzeć jej w oczy.

Jednak ani na chwilę nie oderwali się od siebie. Dziewczyna wygięła ciało  próbując wypełnić całą przestrzeń pomiędzy nimi. Jego dłonie jeździły po jej plecach  wypalając za sobą ścieżkę. Dziewczyna jęknęła  kiedy chwycił w zęby jej dolną wargę  dłonią gładząc jej policzek. Ale nagle  zupełnie niespodziewanie  chłopak przerwał pocałunek.   Nie powinienem był... Ona... I w tamtej chwili coś pękło w niej. Z całej siły odepchnęła od siebie chłopaka i odwracając od niego wzrok  ruszyła w stronę schodów. Z zawrotną szybkością zbiegła po nich  szybko znajdując się piętro niżej. Słyszała jak za nią biegnie  krzycząc jej imię i prosząc  aby się zatrzymała. Jednak nie chciała go widzieć. Nigdy więcej. 2 2

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

Jednak ani na chwilę nie oderwali się od siebie. Dziewczyna wygięła ciało, próbując wypełnić całą przestrzeń pomiędzy nimi. Jego dłonie jeździły po jej plecach, wypalając za sobą ścieżkę. Dziewczyna jęknęła, kiedy chwycił w zęby jej dolną wargę, dłonią gładząc jej policzek. Ale nagle, zupełnie niespodziewanie, chłopak przerwał pocałunek. - Nie powinienem był... Ona... I w tamtej chwili coś pękło w niej. Z całej siły odepchnęła od siebie chłopaka i odwracając od niego wzrok, ruszyła w stronę schodów. Z zawrotną szybkością zbiegła po nich, szybko znajdując się piętro niżej. Słyszała jak za nią biegnie, krzycząc jej imię i prosząc, aby się zatrzymała. Jednak nie chciała go widzieć. Nigdy więcej. 2/2

  Nie wierzę ci   przerwała mu  próbując się opanować. W głowie wirowało jej od natłoku myśli. Czuła toczące się po policzkach krople łez.   Nie wierze w ani jedno słowo  które powiedziałeś...  Nie zdążyła dokończyć  kiedy jej usta zostały zamknięte przez jego wargi  Zaczął ją zachłannie całować  rękami obejmując w talii i przyciskając mocno do siebie. Atakował swoimi pocałunkami stanowczo i zawzięcie  jakby właśnie tym chciał przekonać ją do siebie. Przez pierwszą minutę  próbowała się opierać  odpychając się rękami od jego klatki piersiowej. Jednak kiedy poczuła dotyk jego ust na swoich i to uczucie kiedy zaczął ją całować  wiedziała  że przegrała bitwę. Nie walcząc dalej  odurzona zapachem jego perfum  zarzuciła mu ręce na szyje  otwierając usta i pozwalając ich językom spotkać się w szaleńczym tańcu. Oddychała ciężko  z każdym kolejnym pocałunkiem tracąc nad sobą kontrole. On zrobił krok do przodu  a ona poczuła jak uderza o ścianę za swoimi palcami. 1 2

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

- Nie wierzę ci - przerwała mu, próbując się opanować. W głowie wirowało jej od natłoku myśli. Czuła toczące się po policzkach krople łez. - Nie wierze w ani jedno słowo, które powiedziałeś... Nie zdążyła dokończyć, kiedy jej usta zostały zamknięte przez jego wargi Zaczął ją zachłannie całować, rękami obejmując w talii i przyciskając mocno do siebie. Atakował swoimi pocałunkami stanowczo i zawzięcie, jakby właśnie tym chciał przekonać ją do siebie. Przez pierwszą minutę próbowała się opierać, odpychając się rękami od jego klatki piersiowej. Jednak kiedy poczuła dotyk jego ust na swoich i to uczucie kiedy zaczął ją całować, wiedziała, że przegrała bitwę. Nie walcząc dalej, odurzona zapachem jego perfum, zarzuciła mu ręce na szyje, otwierając usta i pozwalając ich językom spotkać się w szaleńczym tańcu. Oddychała ciężko, z każdym kolejnym pocałunkiem tracąc nad sobą kontrole. On zrobił krok do przodu, a ona poczuła jak uderza o ścianę za swoimi palcami. 1/2

Całe jej życie było szalone.  Nie rozumiała. Nie umiała pojąć  jakim cudem on się w niej zakochał. To przecież było niemożliwe. Więc jakim sposobem jemu udało się tego dokonać?

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

Całe jej życie było szalone. Nie rozumiała. Nie umiała pojąć, jakim cudem on się w niej zakochał. To przecież było niemożliwe. Więc jakim sposobem jemu udało się tego dokonać?

oddajesz komuś serce. robisz wszystko  by ta przyjaźń się utrzymała jak najdłużej. nie zwracasz uwagi na osoby  które sprzeciwiają się tej znajomości. rezygnujesz ze spotkań z chłopakiem tylko po to  by dowiedzieć się co słychać  bo kilometry przeszkadzają Ci w porozumieniu się z nią. dowiadujesz się  że jesteś najważniejsza. przy pierwszej lepszej sprzeczce wszystko się sypie. zalewasz się łzami. nie masz chęci do życia. patrzysz na jej przesłodzone opisy o przyjaciółce  którą wcześniej obgadywała. jak się czujesz? jak szmata. jesteś ważna tylko wtedy jej przyjaciółeczki się od niej oddalą. jest fałszywa do granic możliwości. kolejny raz dałaś się nabrać w chuja  ale nadal masz tą nadzieję  że czasy wielkiej przyjaźni z nią wrócą. nie tym razem. nie daj się oszukać. nigdy nie będzie jak dawniej.

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

oddajesz komuś serce. robisz wszystko, by ta przyjaźń się utrzymała jak najdłużej. nie zwracasz uwagi na osoby, które sprzeciwiają się tej znajomości. rezygnujesz ze spotkań z chłopakiem tylko po to, by dowiedzieć się co słychać, bo kilometry przeszkadzają Ci w porozumieniu się z nią. dowiadujesz się, że jesteś najważniejsza. przy pierwszej lepszej sprzeczce wszystko się sypie. zalewasz się łzami. nie masz chęci do życia. patrzysz na jej przesłodzone opisy o przyjaciółce, którą wcześniej obgadywała. jak się czujesz? jak szmata. jesteś ważna tylko wtedy jej przyjaciółeczki się od niej oddalą. jest fałszywa do granic możliwości. kolejny raz dałaś się nabrać w chuja, ale nadal masz tą nadzieję, że czasy wielkiej przyjaźni z nią wrócą. nie tym razem. nie daj się oszukać. nigdy nie będzie jak dawniej.
Autor cytatu: pruderia

te spojrzenia  uśmiechy  spacery   yea  było miło.

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

te spojrzenia, uśmiechy, spacery - yea, było miło.
Autor cytatu: aj.lofju

przyjaciel? przepraszam  nie znam.

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

przyjaciel? przepraszam, nie znam.
Autor cytatu: notte

gdybyśmy mieszkały w tym samym mieście? byłabym najszczęśliwsza  miałabym ją obok  blisko siebie  w każdej chwili mogłabym do niej pójść i pogadać  przytulić się tak po prostu  robiłyśmy by te słit nocki  chodziłybyśmy po galeriach  szalały w tych sklepach  w przymierzalniach robiły zdjęcia  zagadywały do obcych chłopaków  imprezy  wycieczki  wszystko razem  w szkole odpały  śmianie się na dywaniku u dyrektora  siedzenie w parku z nudów  kłóciły o to która jest fajniejsza i wiele innych rzeczy byśmy robiły  tak jesteśmy inne i dlatego się kochamy  możecie o nas pierdolić  my znamy swoją wartość  kilometry są problemem kurwa! przeszkadzają nam być w pełni szczęśliwe  bo wiesz tel gadu i skejp czasami nie wystarczają  mimo  to KOCHAM CIĘ♥

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

gdybyśmy mieszkały w tym samym mieście? byłabym najszczęśliwsza, miałabym ją obok, blisko siebie, w każdej chwili mogłabym do niej pójść i pogadać, przytulić się tak po prostu, robiłyśmy by te słit nocki, chodziłybyśmy po galeriach, szalały w tych sklepach, w przymierzalniach robiły zdjęcia, zagadywały do obcych chłopaków, imprezy, wycieczki, wszystko razem, w szkole odpały, śmianie się na dywaniku u dyrektora, siedzenie w parku z nudów, kłóciły o to która jest fajniejsza i wiele innych rzeczy byśmy robiły, tak jesteśmy inne i dlatego się kochamy, możecie o nas pierdolić, my znamy swoją wartość, kilometry są problemem kurwa! przeszkadzają nam być w pełni szczęśliwe, bo wiesz tel,gadu i skejp czasami nie wystarczają, mimo to KOCHAM CIĘ♥
Autor cytatu: aj.lofju

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć