 |
Nie byłabym sobą, gdybym się do Ciebie nie uśmiechnęła. Mimo wszystko.
|
|
 |
''Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro,
Miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.''
|
|
 |
''Przestałem radzić sobie z życiem.
I zacząłem chlać co weekend.''
|
|
 |
''I musiałem zamknąć drzwi za sobą przy tym paląc mosty,
Teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości.''
|
|
 |
''Dzisiaj jest inaczej, bo jest ćpanie,
Niedziela, poniedziałek, wtorek w środę chlałem.''
|
|
 |
''Zabłądziłem wśród tych ulic, brudnych ulic.
Brudnych tak, że możesz brud przytulić, czujesz?''
|
|
 |
I nagle nienawidzisz siebie, nienawidzisz się z całego serca choć jeszcze przed chwilą czułeś się fantastycznie, czujesz że nie masz nic , nie masz nikogo, jesteś nikim.
|
|
 |
nie wykluczaj mnie ze swojego życia, tylko dlatego, że nie radzisz sobie z uczuciami do mnie .
|
|
 |
Będę pić, palić, i mogę trafić do szpitala, kogo to będzie obchodzić, na pewno nie Ciebie, uwierz.
|
|
 |
z dokładnością sprawdzoną kilka razy spakowałam swoje rzeczy, ledwo dopinając wielką walizkę. zmarnowanymi oczami ostatni raz spojrzałam na swój pokój po czubek wypełniony stertą wspomnień. wzięłam jeszcze łyk wody, myjąc po sobie szklankę w kuchni. ucałowałam psa, po chwili prosząc by pozdrowił rodziców. bezsens, wiem. weszłam do parku, w którym jak co dzień przesiadywała ekipa. zamurowało ich, widząc jak zmierzam z walizką. między nami nastąpiła bezszelestna cisza.-wyjeżdżam.-oznajmiłam patrząc w ich przepełnione żalem oczy.-nie potrafię być tutaj. wszystkie miejsca Mnie przygnębiają. wrogowie szykują kolejną zemstę. w szkole, w ogóle się nie układa.-przerwałam, siadając na ławce i odpalając szluga. wtedy jeden z kumpli podszedł, uklęknął przede Mną wyjmując Mi z ust papierosa. zaciągnął się, po chwili cytując " po co zmieniać wszystko, jak Nasz świat jest tutaj? " . przytulił Mnie i podając piwo, które chłodziło się w cieniu, szepnął krótko: nie wydurniaj się,mała. [ yezoo ]
|
|
 |
Mówią, że to się nie zdarza, Prawdziwa miłość zdarza się tylko raz w życiu - tak rozprawiają, Jednak ja mam wiedzę wyższą od tego, Kochać można wiele razy i każdy ten raz będzie wyjątkowy, Jak dwa różne buty, dwie różne osoby mogą się jednoczyć w różnej od każdej innej miłości, Za każdym razem uczucie może być prawdziwe i szczere, wieczne, Pełne uniesień serce, ciała wypełnione namiętnością, dusze łączące się w niekończącej grze uczuć, Nigdy nie zapomnisz o osobie, którą Kochasz nad życie, zawsze już tam będzie, poruszy twoje serce choćbyś odczekał milion lat i pomyślał, Miłość nie wybiera, ale trwa na wieki, wiele razy, dla każdego,
|
|
 |
On nigdy Jej nie stracił, bo Mu tak obiecała, jednak to Ona straciła Jego.. ♥
|
|
|
|