 |
- miałeś być.. - właśnie MIAŁEM.
|
|
 |
Wystarczy poznać kogoś nowego aby zapomnieć o kimś innym? A czy gdy poznajesz smak truskawek to zapominasz o smaku malin ?
|
|
 |
Te wspomnienia, które zjadają nas od środka
i duma, która nie pozwala na nic...
|
|
 |
Rok to tak dużo czasu , a ja nadal pamiętam jak jeździliśmy bez sensu po mieście , jak oglądaliśmy filmy pożerając ciastka , jak wygłupialiśmy się na kanapie , jak urządzaliśmy bitwy na jedzenie w samochodzie . A teraz ? Odwiedzam go na cmentarzu i głucho wgapiam się w aniołka na grobie . Rozmawiam z nim jedynie w snach . Tory kolejowe i pociąg kojarzą mi się tylko z śmiercią i samobójstwem . Czasami mam ochotę dołączyć do Ciebie braciszku i zostawić w tyle ten pieprzony świat . Tęsknię .
|
|
 |
niedługo powiedzą mi " szczęśliwego, nowego roku" pewnie rozpłaczę się przed północą, pewnie pocałuję na 12 kogoś, za pewne wyświetlacz telefonu nie zgaśnie ani na minutę. zasnę około 3 z myślą, że jestem zaprawdę naiwna i głupia...
|
|
 |
(...) zalej mi kawę i zasyp dwoma łyżeczkami cukru, odrobinę śmietanki także tam wlej, mam nadzieje, że nazbyt nie grymaszę, bo nie lubię grymasić. za to lubię rysować, śpiewać pod prysznicem i pisać po czyichś plecach wiersze nocą...
|
|
 |
moje życie nie ma nic wspólnego ze mną. to odrębna sfera.
|
|
 |
drążą mi wargi z zimna i papieros dziwnie mocny gdy księżyc okrywa płaszczem biało-żółtego blasku...
|
|
 |
|
Nawet, gdy mam obok siebie przyjaciół, czuję się samotna. Więc bez różnicy mi, czy ich mam czy ich nie mam. / crazydream
|
|
 |
Przepraszam , że nie jestem idealna , że nie jestem wysoka , że nie jestem brunetką i , że nie mam zielonych oczu . Że mam kompleksy i lubię pepsi , której ty nie lubisz . Że nie umiem przegrywać i cieszę się z drobnych rzeczy . Że nie jestem grzeczna i umiem odpyskować . Że nie jestem cicha i ciągle mam problemy . Przepraszam że pokochałam Cię jako cholernego sukinsyna , którym jesteś do dziś .
|
|
 |
- Proszę zostań - wyjąkała , czując jak ocean łez płynie po jej zimnych policzkach . Spojrzał na nią obojętnym wzrokiem pełnym egoizmu do samego siebie . Upadła na mokry chodnik dławiąc się łzami i bezradnością .Odszedł , zniknął za budynkami , zniknął na zawsze .
|
|
|
|