 |
Nawet przeterminowany jogurt smakuje lepiej od Ciebie.
|
|
 |
-Czy ona ma zawsze takie radosne oczy? -Nie, tylko wtedy jak Cię widzi.
|
|
 |
Świat wyślizgnął mi się z rąk . Dobrze , że zdołałeś go złapać. | imagine.me.and.you
|
|
 |
Wpadła zdenerwowana do Jego pokoju , cała mokra , zmarznięta z różowymi policzkami oznajmiając że znów pada ten cholerny śnieg i że znów jest -10 stopni . Chwycił ją za rękę i ku jej zdziwieniu nie przytulił jej strasznie mocno i nie wręczył kubka z gorącą czekoladą. Otworzył drzwi i niemal na siłę wyciągając ją z domu staną z nią w największej zaspie , podczas największej śnieżycy i najostrzejszego mrozu , chwycił jej ręce zaczął w nie chuchać i pocierać . Jej zziębnięte policzki począł obdarowywać cudownymi pocałunkami , a czerwienią jej warg zajęły się już Jego niebiańskie usta. Od tej chwili pokochała zimę, śnieg i mróz ponad wszystko . | imagine.me.and.you
|
|
 |
Mam wielką ochotę na melanż. Wielki, ostry melanż, po którym chociaż na tydzień przez kaca zapomnę o życiu.
|
|
 |
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz że nic gorszego Cię nie spotka a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz już czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia.
|
|
 |
I nagle poczułam, że powietrze zrobiło się cięższe niż zwykle. I uczucie osamotnienia nie opuściło mnie już przez resztę nocy.
|
|
 |
Najlepiej jest traktować każdego jednakowo, uśmiechać się do każdego sztucznie, niż tłumaczyć każdemu z osobna, że pierdoli mi się życie.
|
|
 |
Pytasz co u mnie? Odpowiem, że wszystko w porządku, a że nie umiesz odczytać ironii z oczu, to już nie mój problem.
|
|
 |
-wyjdź szybko na ten cholerny balkon, chyba nie chcesz żeby zmarzł. długo zastanawiałam się o co chodzi po czym podniosłam roletę i otwierając balkonowe drzwi osłupiałam z wrażenia. zobaczyłam coś wielkiego, coś ośnieżonego i przewiązanego ogromną, czerwoną kokardą. wyszłam w swoich grubaśnych skarpetkach na lodowate płytki i szybko zaczęłam ręką strzepywać srebrzyste płatki śniegu z dużego, mięciutkiego i ślicznego misia o czarnych ślepkach. trzymał w łapkach kartkę; 'byłaś grzeczna,mała , proszę.święty mikołaj cię wynagrodził.' czytając to i patrząc na niedźwiadka kątem oka spłynęła mi łza szczęścia. ledwo zdołałam go unieść. był większy ode mnie. weszłam z nim do pokoju włożyłam pod koc , chwyciłam telefon i wybierając Jego numer powiedziałam ; ' Już mu cieplutko . Dziękuję, kochanie. ' z szerokim uśmiechem na twarzy, kładąc głowę na gigantycznym brzuszku misia. | imagine.me.and.you
|
|
 |
Wszyscy piszą, że pragną pod choinkę faceta, a ja mam wyjebane i chce kobietę.
|
|
 |
Co noc siadam z lampką wina przed lustrem i rozmawiam do dziewczyny, która siedzi na przeciwko mnie. Tak, tylko jej w dzisiejszych czasach mogę się zwierzyć.
|
|
|
|