głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patka888

sytuacja się powtórzyła. Znów oberwałam. Tylko do kogo teraz miałam uciec? Nie miałam do kogo.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

sytuacja się powtórzyła. Znów oberwałam. Tylko do kogo teraz miałam uciec? Nie miałam do kogo.

Biegłam po schodach do twojego domu. Zapukałam i modliłam się żebyś to ty mi otworzył. Nie chciałam żeby w takim stanie zobaczył mnie ktoś z domowników. W końcu w drzwiach ujrzałam Twoją twarz. Poczułam ulgę. Zdziwił się i zobaczyłam   że poczerwieniał. Zawsze tak robił gdy się wkurwiał. Nie dziwiłam się  w końcu stałam przed nim cała we krwi. Nowy gach matki uderzył mnie kilka razy w twarz  aż zalałam się krwią. Później kopnął mnie w brzuch. Stałam więc w samym t shircie   gdzie na dworze było z 3 stopnie   cały był we krwi. Kapała mi z brwi   z ust i nosa. Wyglądałam jak kupa nieszczęść.  Znowu on?  Zabije skurwysyna ! złapałam go jednak za rękę nie chciałam   żeby się oddalał   był mi potrzebny tu i teraz. Gdy mnie przytulił rozpłakałam się   plamiąc mu kolejną koszulkę.Pocałował mnie w każda z ran. Tak bardzo go kochałam   wtedy wmawiałam sobie że i on mnie kocha. Troszczył się o mnie   to tak bardzo mi się podobało. Zostałam więc u niego na noc. Nie chciałam wracać do matki.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Biegłam po schodach do twojego domu. Zapukałam i modliłam się żebyś to ty mi otworzył. Nie chciałam żeby w takim stanie zobaczył mnie ktoś z domowników. W końcu w drzwiach ujrzałam Twoją twarz. Poczułam ulgę. Zdziwił się i zobaczyłam , że poczerwieniał. Zawsze tak robił gdy się wkurwiał. Nie dziwiłam się, w końcu stałam przed nim cała we krwi. Nowy gach matki uderzył mnie kilka razy w twarz, aż zalałam się krwią. Później kopnął mnie w brzuch. Stałam więc w samym t-shircie , gdzie na dworze było z 3 stopnie , cały był we krwi. Kapała mi z brwi , z ust i nosa. Wyglądałam jak kupa nieszczęść. -Znowu on? Zabije skurwysyna ! złapałam go jednak za rękę nie chciałam , żeby się oddalał , był mi potrzebny tu i teraz. Gdy mnie przytulił rozpłakałam się , plamiąc mu kolejną koszulkę.Pocałował mnie w każda z ran. Tak bardzo go kochałam , wtedy wmawiałam sobie że i on mnie kocha. Troszczył się o mnie , to tak bardzo mi się podobało. Zostałam więc u niego na noc. Nie chciałam wracać do matki.

Leżeliśmy przytuleni u mnie w domu oglądając jedną z części Americanu . Było zimno dlatego też przytulaliśmy się do Siebie. Nie było to nic niezwykłego. Jak dwoje przyjaciół. Nie weidziałam jeszcze wtedy   że bardzo Cię kochałam. Szkoda   że tak późno obudziło się we mnie uczucie do Ciebie. Gdybym zrozumiała wczesniej co do Ciebie czuję   walczyłabym o Ciebie z tą blond włosą suką.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Leżeliśmy przytuleni u mnie w domu oglądając jedną z części Americanu . Było zimno dlatego też przytulaliśmy się do Siebie. Nie było to nic niezwykłego. Jak dwoje przyjaciół. Nie weidziałam jeszcze wtedy , że bardzo Cię kochałam. Szkoda , że tak późno obudziło się we mnie uczucie do Ciebie. Gdybym zrozumiała wczesniej co do Ciebie czuję , walczyłabym o Ciebie z tą blond włosą suką.

Największy bład mojego życia ? Zakochanie się w Tobie. To nie bajka   tu nie ma happyendu.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Największy bład mojego życia ? Zakochanie się w Tobie. To nie bajka , tu nie ma happyendu.

jeżeli komuś się podoba   mogę pisać dalej.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

jeżeli komuś się podoba , mogę pisać dalej.

Podeszłam   do Miłosza który stał na klatce schodowej.  Masz towar ? spojrzał na mnie jak na kosmitkę.  Co chcesz ? Przecież ..   Przecież już nic nie znaczy.  przerwałam mu w połowie.  Dasz mi to czy nie ? pokiwałam tylko głową . Wyciągnęłam kasę i podałam mu szybko. Chciałam to szybko załatwić. Nagle zauważyłam Kubę w objęciach Asiuni. Spuściłam wzrok. Nie byłam gotowa na tą konfrontację. Kuba także się zdziwił.  Cześć. Skinęłam głową dając znak   że usłyszałam.  Kochanie będziesz palil ?   zaszczebiotała słodziutko blondynka. Myślałam   że się porzygam . jak widać Asi podobało się to że Kuba jarał trawę. Wywróciłam oczami. Wreszcie naszedł Miłosz z gibonami.   Masz .   widziałam zdziwione spojrzenie mojego byłego przyjaciela.  Klaudia no co Ty ?Od kiedy ?   Od wtedy   kiedy mnie zostawiłeś wiesz ? Od tego momentu gdy nie mogę się pozbierać . To chciałeś usłyszeć ?  I szybko pobiegłam w stronę parku   żeby nie widział łez w moich oczach.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Podeszłam , do Miłosza który stał na klatce schodowej. -Masz towar ? spojrzał na mnie jak na kosmitkę. -Co chcesz ? Przecież .. - Przecież już nic nie znaczy.- przerwałam mu w połowie. -Dasz mi to czy nie ? pokiwałam tylko głową . Wyciągnęłam kasę i podałam mu szybko. Chciałam to szybko załatwić. Nagle zauważyłam Kubę w objęciach Asiuni. Spuściłam wzrok. Nie byłam gotowa na tą konfrontację. Kuba także się zdziwił. -Cześć. Skinęłam głową dając znak , że usłyszałam. -Kochanie będziesz palil ? - zaszczebiotała słodziutko blondynka. Myślałam , że się porzygam . jak widać Asi podobało się to że Kuba jarał trawę. Wywróciłam oczami. Wreszcie naszedł Miłosz z gibonami. - Masz . - widziałam zdziwione spojrzenie mojego byłego przyjaciela. -Klaudia no co Ty ?Od kiedy ? - Od wtedy , kiedy mnie zostawiłeś wiesz ? Od tego momentu gdy nie mogę się pozbierać . To chciałeś usłyszeć ? I szybko pobiegłam w stronę parku , żeby nie widział łez w moich oczach.

Tak bardzo chciałam wyciągnąć Cię z tego bagna. Ale nie umiałam   sama zaczęłam jarać trawę. Wiem   że jesteś uzależniony. Ale co mam zrobić ? Nie zabiję Cię za to. Za bardzo Cię kocham misiu. Wiem   że nie interesuje Cię co teraz piszę i przezywam . Nigdy nie zobaczysz tego wpisu. Bo Cię już teraz nie obchodzę. Choć przyrzekłeś mi niewolnicze oddanie jak Jacob Belli. Jednak Jacob dotrzymał słowa. Ty jak widać nie. Dla Ciebie najważniejsza jest tlenowana solara z osiedla. Nie była najlepsza przyjaciółka. Tak bujasz się z nią i z kawałkiem mojego serca które zostało przy Tobie. A ja maszeruję  przez ulicę z piwem w ręku i fajkami w kieszeni. Wiesz gdzie idę ? Zapalić Skręta. To Ty mnie w to wkręciłeś. Chce poczuć sie tak jakby nic Mnie nie obchodziło.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Tak bardzo chciałam wyciągnąć Cię z tego bagna. Ale nie umiałam , sama zaczęłam jarać trawę. Wiem , że jesteś uzależniony. Ale co mam zrobić ? Nie zabiję Cię za to. Za bardzo Cię kocham misiu. Wiem , że nie interesuje Cię co teraz piszę i przezywam . Nigdy nie zobaczysz tego wpisu. Bo Cię już teraz nie obchodzę. Choć przyrzekłeś mi niewolnicze oddanie jak Jacob Belli. Jednak Jacob dotrzymał słowa. Ty jak widać nie. Dla Ciebie najważniejsza jest tlenowana solara z osiedla. Nie była najlepsza przyjaciółka. Tak bujasz się z nią i z kawałkiem mojego serca które zostało przy Tobie. A ja maszeruję przez ulicę z piwem w ręku i fajkami w kieszeni. Wiesz gdzie idę ? Zapalić Skręta. To Ty mnie w to wkręciłeś. Chce poczuć sie tak jakby nic Mnie nie obchodziło.

Ciągle zadaję sobie pytanie   dlaczego akurat musiałam się z Tobą przyjaźnić na śmierć i życie ? Dlaczego to Ty mnie zostawiłeś ? I dlaczego dopiero teraz zrozumiałam że Cię kocham ? Wiesz czemu ? Bo jestem cholernie głupia.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Ciągle zadaję sobie pytanie , dlaczego akurat musiałam się z Tobą przyjaźnić na śmierć i życie ? Dlaczego to Ty mnie zostawiłeś ? I dlaczego dopiero teraz zrozumiałam że Cię kocham ? Wiesz czemu ? Bo jestem cholernie głupia.

Ciągle o Tobie śnię kochanie. Nie wiem czy dlatego   że o Tobie cały czas myślę czy dlatego że za mną tęsknisz. Chciałabym aby to chodziło o to drugie.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Ciągle o Tobie śnię kochanie. Nie wiem czy dlatego , że o Tobie cały czas myślę czy dlatego że za mną tęsknisz. Chciałabym aby to chodziło o to drugie.

Tyle rzeczy chciałabym Ci opowiedzieć wiesz ?

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Tyle rzeczy chciałabym Ci opowiedzieć wiesz ?

Kiedy kłócę się z rodzicami   kiedy mówią że mnie nienawidzą chciałabym zadzwonić do Ciebie i powiedzieć krótkie przyjdź zabierz mnie stąd. Niestety już nie mogę.

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Kiedy kłócę się z rodzicami , kiedy mówią że mnie nienawidzą chciałabym zadzwonić do Ciebie i powiedzieć krótkie przyjdź zabierz mnie stąd. Niestety już nie mogę.

Sprzątając pokój znalazłam naszą bransoletkę przyjaźni   ukrytą gdzieś na dnie szafki. Tak jak chciałabym ukryć to uczucie do Ciebie kochanie. Zastanawia mnie tylko jedno   czy Ty swoją bransoletkę ciągle masz ?

colorfull dodano: 19 listopada 2011

Sprzątając pokój znalazłam naszą bransoletkę przyjaźni , ukrytą gdzieś na dnie szafki. Tak jak chciałabym ukryć to uczucie do Ciebie kochanie. Zastanawia mnie tylko jedno , czy Ty swoją bransoletkę ciągle masz ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć