 |
|
Mówią mi - masz jakiś problem? Można ci jakoś pomóc?
Gdyby tylko wiedzieli jak dużo problemów, i że sama sobie nie umiem pomoc ;( odpowiadam z uśmiechem zagryzając zęby, -" wszystko ok")
|
|
|
|
Miała niesamowitą ilość myśli gdy tylko zdarzyła się chwila rozmarzenia się na jego temat, wiedziała co ma powiedzieć,wyjaśnić dość dostanie,wyznać wszystko.... Gdy miała już na wyciągnięcie ręki,wszystko jakby gasło,w momencie zabrakło jej słów,stała tylko a jej odpowiedzią i zarazem pytaniem było spojrzenie w jego oczy.
|
|
|
|
Tak łatwo można się uzależnić od drugiej osoby. Tak łatwo można przejąć jej nawyki. I nagle nie ma powodu, żeby wstać z łóżka. I dzień przelatuje przez palce. Nie ma nic.( odpowiadaj na pytania są we wcześniejszych wpisach)
|
|
|
|
Najpiękniejsze relacje w naszym życiu to te, których nikt się nie spodziewał. Te, które wzbudzają takie zdumienie, że masz ochotę powiedzieć o nich światu. Przecież podświadomie czujesz, że takie uczucia trzeba wykrzyczeć. Najpiękniejsze relacje to te, o których sam myślisz: ‘cholera, kto by pomyślał’.
|
|
|
|
Ufam Ci i pamiętam co mi obiecałeś, ale pamiętaj wolę znać najgorsza prawdę niż być karmiona kłamstwami.tesknie :*
|
|
|
|
Znaczysz dla mnie więcej, niż możesz przypuszczać. Po prostu… - jakże ciężko było mi zebrać myśli. - Po prostu jest tak, że niektórych ludzi poznajemy nie w tym momencie. Zaczyna nam na nich zależeć, chociaż tak nie powinno być. Chcielibyśmy z nimi być pomimo wszystko, a nie możemy.;(
|
|
|
|
Jest mi smutno bo cię nie ma przy mnie, chciałabym normalnie pogadać poczuć bliskość.. Brakuje mi ciebie, tego wszystkiego co było, obydwoje wiemy że wszystko się pojebało. A za bardzo nic nie możemy zrobić wiesz dlaczego. Za dużo się wydarzyło ostatnio sytuacji w moim życiu które zadały mi ból. Nie umiem się do końca pozbierać, jest mi ciężko. Nie wiem już sama czy potrzebuje wsparcia czy samotności. Mam dosyć ludzi, chciałabym zamknąć oczy i przez chwilę nie czuć nic- żadnego bólu, smutku,radości, nic kompletnie nic.Wszystko jest mi obojętne :*
|
|
|
|
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza...
|
|
|
|
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko, a życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia których z braku czasu i wytrwałości nie jesteśmy w stanie zrealizować. To od nas zależy nasze szczęście. Jeżeli nie potrafimy być dzisiaj szczęśliwi to jak mamy być szczęśliwi jutro ?
|
|
|
|
Sylwester, wybiła godz 00:00 pomyślałam o tobie co robisz i czy pod wpływem np alkoholu nie robisz nic głupiego? Moje przeczucie mnie nie myliło, robiłeś głupoty jadąc tam ale na trzeźwo! Uwierz mi ze gdybym tam była miał byś przerabane, za te twoje głupie pomysły. Nie było okazji więc chciałam Ci życzyć w nowym roku prawdziwej, spełnionej, wzajemnej miłości. Żebyś spotkał kogoś z kim będziesz szczęśliwy a nie kogoś kto cię tylko rani ( jak ja) żebyś nie cierpiał tyle i cieszył się każda chwila. ('zebys nigdy o mnie nie zapomniał, że za parę lat żebym była gdzieś tam na dnie twojego serca) Żebyś miał mniej głupich pomysłów( chodzi mi o te niebezpieczne) żebyś się nie zmieniał dla kogoś, żeby cię docenili takim jakim jesteś. Spełnienia marzeń i dużo kasy ;*
|
|
|
|
Szykujac się na wigilię rodzinna ubieram się tak jakbym miała spotkać tam ciebie, dobieram każda część garderoby dokładnie przemyślajac każdy szczegół, Zakładam najbardziej seksowną bieliznę jaka posiadam mojac nadzieję że jakimś cudem tę noc spędzę z tobą. Jednocześnie zdaje sobie sprawę że to się nie wydarzy, może nawet nigdy nie wydarzy! Siadam przy stole że sztucznym uśmiechem a w głębi chce mi się płakać jak wiesz z różnych powodów.Zastanawiam się co teraz robisz, z kim spędzasz święta, gdzie i czy choć przez chwilę pomyślałes o mnie? Czy jesteś zadowolony z prezentów i czy cie uszczesliwiaja? Czy się uśmiechasz szczerze czy z przymusu? Tęsknilam,nadal tęsknię.
|
|
|
|
"Ona"
Nie chcę związku, chcę wpadać do Ciebie raz na jakiś czas, posłuchać o prozaicznych, codziennych sprawach, pograć w gry wideo, nic nie mówić innym o tej pokręconej relacji, być wolną, ale jednak Twoją, Ty wolny, ale jednak wierny mi. A pewnego dnia po prostu nie wyjdę. Zatrzymasz mnie pod kołdrą, za rękę, nadgarstek, czy co tam, i prześpimy jeszcze trochę, pracę, ważne spotkania, innych ludzi. Obudzimy się inni, uświadomieni, że z tego może wyjść coś dobrego. Zjemy śniadanie. Zawiążę Ci krawat i zapnę marynarkę.
Mr G
|
|
|
|
Dodaj komentarz
