 |
|
Cześć, wstaję rano, już mam dość.
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest, kiedy każdy przyslany przez Niego sms sprawia wielką radość, masz ochotę żyć na kilka sekund bo za chwile uswiadamiasz sobie, że jest On kilkaset kilometrów od Ciebie. Znasz tą nienawiść do samej siebie za to, że musicie oboje na siebie czekać. On musi czekać na Ciebie, tym samym zadajesz mu ból tęsknoty, ale po chwili pojawia się nadzieja, że jeśli to wytrwacie to jesteście dla siebie stworzeni, następnie pojawia się obraz tej drogi bólu i strachu. Czasami masz chwilę zwątpienia i placzesz, panikujesz. usypiasz. [ gieenka ]
|
|
 |
|
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."
|
|
 |
|
jest jak najsłodszy pocałunek. jak najczulszy dotyk. jak poranna kawa. jak ulubione perfumy. jego oczy mają tą magiczną moc przyciągania mojej osoby. jego dłonie powodują dreszcze na moim ciele. ciepło jego serca przenika do mojego. moje wspomnienia obracają się tylko w okół tego co dobre. wszystkie wyrządzone krzywdy poszły w niepamięć. wybaczyłam. tęskniłam. znowu cholernie go kocham.. w zasadzie to nigdy nie przestałam. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Za priorytet uważasz dobre samopoczucie, a świadomie dopierdalasz się coraz bardziej z każdym kolejnym przesłuchanym kawałkiem. Nie chcesz już pić, a paradoksalnie wódka jest tym, co najgładziej przeszłoby Ci teraz przez przełyk. I fajki - nienawidzisz palić, cholera, nie znosisz tego dymu, drażni Cię, a mimo to najchętniej wciągnęłabyś do płuc kilka papierosów. Czas chyba w ten piątkowy wieczór przyznać, iż nie wszystko gra.
|
|
 |
|
to on daje mi codzienną motywację by rano wygrzebać się z łóżka , co rano pisze mi smsa bym ruszyła jego ulubione ciałko z łóżka i skreśliła kolejny dzień w kalendarzu do następnego spotkania . ~ raptownie .
|
|
s17 dodał komentarz: do wpisu |
29 listopada 2012 |
 |
Bezsenne noce, w których dusiłam płacz do poduszki, tak aby nikt z domowników mnie nie słyszał. Łzy płynące po policzkach, puste dni,w których nie mogłam znaleźć swojego miejsca nawet tam gdzie kiedyś czułam się najlepiej. Miliony wspomnień i to duszące uczucie jakby ktoś przywalił Ci w przeponę za każdym razem, kiedy odłamek przeszłości pojawiał się w Twojej głowie. Słowa, których nie odważyłaś się wypowiedzieć, i które zalegały w Tobie, sprawiając, że było tylko gorzej. Samotne wieczory, jeden kubek herbaty i zimne dłonie.
|
|
 |
Może kiedyś wszystko Ci opowiem. Któregoś dnia dowiesz się co czułam, jak sobie radziłam i co robiłam żeby zapomnieć. Przyjdzie czas tej prawdy i siadając przy kubku herbaty po prostu Ci się wygadam
|
|
 |
Zobaczysz, on za Tobą zatęskni i zobaczy co stracił, ale wtedy będzie już za późno, bo Ty docenisz kogoś innego.
|
|
 |
nie wiem czy chce mieć chłopaka .. nie wiem czy chce, żebyś ty nim był .
|
|
 |
brakuje mi ciebie bardziej niż myślałam . tych oczu, tych ust, tego przytulenia . brakuje mi rozmów z tobą wieczorami . brakuje mi ciebie tak cholernie, i z każdym dniem zamiast o tobie zapomnieć ja tęsknie coraz bardziej .
|
|
|
|