 |
.` Kłócimy się, wkurwiamy, denerwujemy, ranimy, niszczymy, doprowadzamy do agonii, godzimy, przytulamy, całujemy, kochamy, walczymy, wygrywamy, przegrywamy, znów ranimy i znów niszczymy, doprowadzamy się do szału, trwamy, wierzymy, wspieramy, trzymamy, sprawiamy sobie ból, besztamy, wchodzimy na psychiki, boimy się, krzyczymy, płaczemy, śmiejemy, staramy się, tracimy, upadamy, wstajemy - ale jesteśmy razem, mimo wszystko.
|
|
 |
.` A co jeśli powiem Ci, że bez Ciebie nie wyobrażam sobie ani jednego dnia ? `
|
|
 |
` Najgorzej jest wieczorem, kiedy kładę się do łóżka, wkładam słuchawki w uszy i zaczyna się bit.
|
|
 |
Marzenia to wszytko co mam ! ;< .
|
|
 |
.` Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać... - tyle, że nikt nie miał okazji tego sprawdzić. `
|
|
 |
.` Chciałabym móc się tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. Chciałabym odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Pan. Chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca. Chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił. Chciałabym, żeby był i istniał. Chciałabym...
|
|
 |
.` Nie jestem Barbie i nie chcę Kena, chcę po prostu tego mojego. `
|
|
 |
.` Nadzieja. Nadzieja, że spotkam Ciebie - właśnie tego, z którym będę dzieliła jakiś okres czasu. Z tym, który da mi szczęście, a samotność po prostu da mi spokój. Tylko... Ile jeszcze ? Jestem niecierpliwa, a wszyscy... Wszyscy jakby byli przeciwko mnie. I to wszędzie! Nawet wychodząc na głupi spacer - no sama, bo nie mam z kim, tam napotykam osoby, które są obrzydliwie szczęśliwe. Wiesz co? Mówię obrzydliwe, a myślę 'też tak chcę'. `
|
|
 |
.` I nagle rodzi się ta pieprzona potrzeba, żeby z kimś być, bo samemu nie daje się rady... `
|
|
 |
.` Ja też potrzebuję kogoś przy kim będę bezpieczna. Kogoś, kto będzie przy mnie naprawdę, a nie dzielił ze mną jedynie marzenia i gwiazdy na niebie... `
|
|
 |
.` A mimo to czuję wokół siebie żałosną pustkę. Wiem, że czegoś ważnego brakuje
|
|
|
|