 |
Nie raz zawiodła się na tych, których kochała. Traciła wszystkich, momentami mając wrażenie, że podły los uwziął się na nią i nie zamierza odpuścić. Nieszczęścia zwalały się, jak śnieg podczas lawiny, niemożliwe do powstrzymania.
|
|
 |
" Do kobiety trzeba się pofatygować. Potem patrzysz jej w oczy, przysuwasz się, tylko troszeczkę, ale najlepiej prawie do końca. A potem czekasz, aż Ona się też troszeczkę przysunie, nieprawdaż? Teraz wasze wargi praktycznie się już stykają, a potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz. "
|
|
 |
Nawet mój telefon mi o nim przypominał.
|
|
 |
Wszystko, co razem przeszli można by spisać na stronicach bardzo grubej księgi, a po wydaniu jej zarobić kupę szmalu. Ich przyjaźń miała lepsze i gorsze chwile. Mogli się sprzeczać, kłócić o głupoty związane z tematami, które najbardziej ich różniły, mogli nie odzywać się do siebie godzinami, ale zawsze do któregoś docierało ile absurdu tkwi w tym, co robią.
|
|
 |
I mimo że ta samotność, sama w sobie jest znośna, to dziś zżera mnie od środka, i to mój osobisty koszmar.
|
|
 |
napisał. po roku, napisał.Na samym początku, uprzedził że zepsuje mi walentynki. Zakończył, mówiąc że kocha. /karaax3
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
|
Pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie. Co czułam ? Nie pytaj, nieważne.
|
|
 |
|
Chciałabym chociaż raz poczuć się najważniejsza.
|
|
 |
Bo łatwiej coś stracić, a trudniej docenić.
|
|
 |
Nie decyduj w złości, nie obiecuj w szczęściu.
|
|
|
|