|
Oczy moje miałeś na własność przecież. Spojrzenia mi kradłeś, jakby Twoimi były. Wiem, że wiesz. Wiem, że tak spoglądać chcesz. Wybacz, nie popatrzę już tak. Przyglądaj się temu pustkowiu sam. /just_love.
|
|
|
Spierdoliliśmy to po całości. Zniszczyliśmy to. Zniszczyliśmy nas i siebie.
|
|
|
może to ty jesteś moją pamięcią i niepamięcią. i wszystkim, co tylko czuję przez ciebie. wszystkim, co w ogóle czuję.
|
|
|
bez ciebie ja naprawdę nie mam co robić w wielkim świecie
|
|
|
gdyby ciebie nie było, musiałbym cię wymyślić
|
|
|
wszedł do mojego życia i pozwolił sobie na zbyt wiele. a teraz nie chce z niego wyjść / zdefiniujmymilosc
|
|
|
i czuję jego zapach. i teraz, i wczoraj i jutro / zdefiniujmymilosc
|
|
|
Nie pisz, nie dzwoń, nie pokazuj się na moich oczach. Zniknij z mojego życia i daj mi spokój którego tak wyczekuję. Chcę być sama, nie mam nikogo i nie chcę mieć nikogo. To tylko głupia fikcja, że mnie naprawdę kochałeś. Kochałeś? A łóżko innej zwiedzać chciałeś? To koniec, wyjdź stąd. To nie ma sensu, za dużo kłótni a za mało uczuć. Praktycznie zero uczuć./disparais
|
|
|
",,Chciałabym porozmawiać z kimś i móc mówić szczerze. Chciałabym ponazywać wszystkie myśli, które tłuką mi się po głowie jak szalone, i wiedzieć, że istnieje na tym świecie ktoś, kto je zrozumie."
|
|
|
ludzie zawsze dużo mówią, obiecują a i tak kazdy odchodzi. Prędzej czy pózniej ulatnia się, i pyk go nie ma. Ludzie uwielbiają znikać,bez słowa i wyjaśnienia czegokolwiek.
Nie ma odpowoednich słow, które opiszą jak kurewsko boli czyjaś nieobecnosć i ta jebana cisza ktora pozostaje po najblizszych.
|
|
|
Tak, to już dwa miesiące odkąd ciebie tutaj nie ma, właściwie dlaczego musiałeś odejść, dlaczego Ty..
Na świecie jest milion ludzi,a trafiło na Ciebie, to nie jest sprawiedliwe.
Zdecydowanie za szybko odeszłeś od nas Tato, jeszcze tyle było przed nami. Nienawidzę dnia w którym, Ciebie zabrakło.
Chcę wstać następnego dnia rano, i zobaczyć cię znów ale tak się już nie zdarzy, bo cholera ten u góry zabrał cię za szybko..
Tyle jesszcze chcialam ci powiedziec, a starczylo czasu na zaledwie żegnaj Tato..
Nienawidzę umierania,śmierć zawsze przychodzi w nieodpowiednim momencie i rozrywa serca na strzępy.
Bez ciebie nie potrafie zyc jak dawniej, prosze cie wróc. Błagam.. Tesknie jak diabli.
Kocham cie.
|
|
|
|