głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paolalol

Przecież tak toczy się los miliardów par..

zakochanaa16 dodano: 2 września 2011

Przecież tak toczy się los miliardów par..

Rozum wie lepiej na tej planecie już nie opłaca się Kochać..:

zakochanaa16 dodano: 2 września 2011

Rozum wie lepiej na tej planecie już nie opłaca się Kochać..:/

serce krzyczy  wróć..

zakochanaa16 dodano: 2 września 2011

serce krzyczy- wróć..;*

Dlaczego czasem tak cholernie boli..?

zakochanaa16 dodano: 2 września 2011

Dlaczego czasem tak cholernie boli..?

Życie daje nam wędkę  a czy złowimy na nią więcej sukcesów niż porażek zależy od nas.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 2 września 2011

Życie daje nam wędkę, a czy złowimy na nią więcej sukcesów niż porażek zależy od nas. /improwizacyjna

Zawsze straszył mnie pająkami  łapiąc jednego za nogę i udając  że we mnie rzuca. Dopiero  widząc  że jestem bliska płaczu  przestawał przytulając mnie i ciągle sie śmiejąc. Zazwyczaj strzelał fochy gdy odpowiadałam mu jakimś docinkiem  chociaż oboje wiedzieliśmy  że nie wytrzyma dwóch minut bez gadania. Potrafił godzinami  łazić ze mną i gadać o zupełnych pierdołach. Dzielnie znosił  gdy posadziłam go na krześle na środku pokoju i zaczęłam malować go całego kredą  właściwie oboje kończyliśmy cali kolorowi  pokładając się ze śmiechu na podłodze w łazience  potrafiliśmy godzinami leżeć i nic nie mówić. Był przy mnie  gdy po raz kolejny sypał mi się związek  gdy odchodził ktoś z rodziny  lub po prostu miałam zły humor. Również byłam przy nim zawsze i gotowa na wszystko. A potem odszedł twierdząc  że tak będzie lepiej  że robi to dla mojego dobra. Tak straciłam przyjaciela  dlatego nie mogę  stracić teraz chłopaka z tego samego powodu. Zbytnio kocham.  cz.2   improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 1 września 2011

Zawsze straszył mnie pająkami, łapiąc jednego za nogę i udając, że we mnie rzuca. Dopiero, widząc, że jestem bliska płaczu, przestawał przytulając mnie i ciągle sie śmiejąc. Zazwyczaj strzelał fochy gdy odpowiadałam mu jakimś docinkiem, chociaż oboje wiedzieliśmy, że nie wytrzyma dwóch minut bez gadania. Potrafił godzinami, łazić ze mną i gadać o zupełnych pierdołach. Dzielnie znosił, gdy posadziłam go na krześle na środku pokoju i zaczęłam malować go całego kredą, właściwie oboje kończyliśmy cali kolorowi, pokładając się ze śmiechu na podłodze w łazience, potrafiliśmy godzinami leżeć i nic nie mówić. Był przy mnie, gdy po raz kolejny sypał mi się związek, gdy odchodził ktoś z rodziny, lub po prostu miałam zły humor. Również byłam przy nim zawsze i gotowa na wszystko. A potem odszedł twierdząc, że tak będzie lepiej, że robi to dla mojego dobra. Tak straciłam przyjaciela, dlatego nie mogę, stracić teraz chłopaka z tego samego powodu. Zbytnio kocham. [cz.2] /improwizacyjna

Przeglądając foldery ze zdjęciami  zupełnie przypadkiem natrafiłam na nasze wspólne. Dziś nie zareagowałam na nie płaczem  tylko szczerze się uśmiechnęłam przypominając sobie to wszystko. Nasze pierwsze spotkanie  i zmieszanie na twarzach oraz pewny dystans. Pamiętam  jak znosił moje wszystkie zachcianki  jak śmiał się ze mnie gdy skacząc mu po łóżku śpiewałam 'jesteś szalona'. Jak chodził  ze mną na spacery w największej ulewie  zabierałam mu wtedy fullCap'a  bluzę i idąc środkiem ulicy śmiałam się z tego  jak moknie. Jak darłam mu się na środku ulicy  że chcę kolorowankę  i balona  bo bez nich moje życie straci kolor. Uwielbiałam  jak w lidlu gonił mnie między półkami a ja jak głupia uciekałam piszcząc. Zimną zabierał mnie na stok  po czym wywalał  i popychałbym zjechała na tyłku  potem wypierając się wszystkiego. Jak mściłam się  i wskakiwałam mu na barana na środku zamarzniętego jeziora  tylko po to by się wywalił.  cz.1

improwizacyjna dodano: 1 września 2011

Przeglądając foldery ze zdjęciami, zupełnie przypadkiem natrafiłam na nasze wspólne. Dziś nie zareagowałam na nie płaczem, tylko szczerze się uśmiechnęłam przypominając sobie to wszystko. Nasze pierwsze spotkanie, i zmieszanie na twarzach oraz pewny dystans. Pamiętam, jak znosił moje wszystkie zachcianki, jak śmiał się ze mnie gdy skacząc mu po łóżku śpiewałam 'jesteś szalona'. Jak chodził, ze mną na spacery w największej ulewie, zabierałam mu wtedy fullCap'a, bluzę i idąc środkiem ulicy śmiałam się z tego, jak moknie. Jak darłam mu się na środku ulicy, że chcę kolorowankę, i balona, bo bez nich moje życie straci kolor. Uwielbiałam, jak w lidlu gonił mnie między półkami a ja jak głupia uciekałam piszcząc. Zimną zabierał mnie na stok, po czym wywalał, i popychałbym zjechała na tyłku, potem wypierając się wszystkiego. Jak mściłam się, i wskakiwałam mu na barana na środku zamarzniętego jeziora, tylko po to by się wywalił. [cz.1]

Zagryzłam wargę i spojrzałam niepewnie na kumpla  który pokiwał twierdząco głową. Chwilę potem  miałam własny helikopter i bandę smerfów  czekających na moje rozkazy.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 30 sierpnia 2011

Zagryzłam wargę i spojrzałam niepewnie na kumpla, który pokiwał twierdząco głową. Chwilę potem, miałam własny helikopter i bandę smerfów, czekających na moje rozkazy. /improwizacyjna

Bo jedni z naszego życia odchodzą zostawiając bałagan  a drudzy przychodzą by go posprzątać. Taka kolej rzeczy.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 29 sierpnia 2011

Bo jedni z naszego życia odchodzą zostawiając bałagan, a drudzy przychodzą by go posprzątać. Taka kolej rzeczy. /improwizacyjna

A jeśli kochamy to przestajemy być egoistami  i życzymy drugiej osobie szczęścia  niekoniecznie z nami.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 29 sierpnia 2011

A jeśli kochamy to przestajemy być egoistami, i życzymy drugiej osobie szczęścia, niekoniecznie z nami. /improwizacyjna

Po prostu siedziałam  a łzy same wydobywały się z oczu  czułam jakby coś się rozpierdalało.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 28 sierpnia 2011

Po prostu siedziałam, a łzy same wydobywały się z oczu, czułam jakby coś się rozpierdalało. /improwizacyjna

Nie jeden facet nie wkłada w związek nic prócz chuja.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 28 sierpnia 2011

Nie jeden facet nie wkłada w związek nic prócz chuja. /improwizacyjna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć