głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika panim

Mogły znicze już płonąć nade mną i nie raz  nie dwa było blisko do tego.

unloved_ dodano: 29 czerwca 2013

Mogły znicze już płonąć nade mną i nie raz, nie dwa było blisko do tego.

Nie rozumiem sensu tych chwil i do dziś myślę gdzie byśmy dziś byli.

unloved_ dodano: 29 czerwca 2013

Nie rozumiem sensu tych chwil i do dziś myślę gdzie byśmy dziś byli.

chyba jestem masochistką. ustawiam budzik na 4:00 rano  a jako dzwonek ustawiam piosenkę  którą uwielbiasz. budzę się wtedy zapłakana  ale nie wyłączam go. siadam na łóżku i wchodzę w galerię  oglądając Twoje zdjęcia  których nigdy nie miałam ani odwagi  ani ochoty usunąć. powoli po policzku spływa mi pierwsza łza  a za nią druga  trzecia i kolejna. wyobrażam sobie wtedy  że jesteś obok i się ze mnie śmiejesz  tak jak zawsze. że właśnie łapiesz mnie za rękę i mówisz  że chyba nikt nie dopełnia się tak idealnie jak my. pamiętasz jeszcze  jak mnie całowałeś  a Ja przerywałam Ci  uśmiechając się? bo Ja nie mogę z pamięci wyprzeć chwil  gdy Twoje błękitne tęczówki bezwstydnie analizowały mój uśmiech. do tej pory pamiętam  jak nie chciałeś przy mnie pić  mówiłeś  że nie chcesz bym kiedykolwiek Cię takiego widziała. wolałeś odprowadzić mnie do domu  niż oglądać mecz z kolegami. pamiętasz to jeszcze? dziś został mi tylko ból  tworzący cholernie masochistyczny poranek.

xxxlenkkkaxxx dodano: 17 czerwca 2013

chyba jestem masochistką. ustawiam budzik na 4:00 rano, a jako dzwonek ustawiam piosenkę, którą uwielbiasz. budzę się wtedy zapłakana, ale nie wyłączam go. siadam na łóżku i wchodzę w galerię, oglądając Twoje zdjęcia, których nigdy nie miałam ani odwagi, ani ochoty usunąć. powoli po policzku spływa mi pierwsza łza, a za nią druga, trzecia i kolejna. wyobrażam sobie wtedy, że jesteś obok i się ze mnie śmiejesz, tak jak zawsze. że właśnie łapiesz mnie za rękę i mówisz, że chyba nikt nie dopełnia się tak idealnie jak my. pamiętasz jeszcze, jak mnie całowałeś, a Ja przerywałam Ci, uśmiechając się? bo Ja nie mogę z pamięci wyprzeć chwil, gdy Twoje błękitne tęczówki bezwstydnie analizowały mój uśmiech. do tej pory pamiętam, jak nie chciałeś przy mnie pić, mówiłeś, że nie chcesz bym kiedykolwiek Cię takiego widziała. wolałeś odprowadzić mnie do domu, niż oglądać mecz z kolegami. pamiętasz to jeszcze? dziś został mi tylko ból, tworzący cholernie masochistyczny poranek.

 dziś jesteś z nia i to nie jest moja sprawa   bo bywały dni  kiedy nawet piłam za Was  mówiłeś mi  że jest taka o jakiej marzysz....

unloved_ dodano: 12 czerwca 2013

"dziś jesteś z nia i to nie jest moja sprawa, bo bywały dni, kiedy nawet piłam za Was mówiłeś mi, że jest taka o jakiej marzysz...."

za dużo wspólnego  żeby nagle żyć osobno.

unloved_ dodano: 21 maja 2013

za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.

Bywa też tak  że brakuję mi tchu z tej wielkiej  olbrzymiej miłości do ciebie. sm

siemamateusz dodano: 15 maja 2013

Bywa też tak, że brakuję mi tchu z tej wielkiej, olbrzymiej miłości do ciebie./sm

To jest takie coś czego nie da się opisać. Osiada głęboko w nas i budzi się przy nowo nabytej ranie. Cholernie boli. Wręcz piecze. Pieką wszystkie wspomnienia  które były negatywne  a czasem zdarzy się  że te pozytywne również.  sm

siemamateusz dodano: 14 maja 2013

To jest takie coś czego nie da się opisać. Osiada głęboko w nas i budzi się przy nowo nabytej ranie. Cholernie boli. Wręcz piecze. Pieką wszystkie wspomnienia, które były negatywne, a czasem zdarzy się, że te pozytywne również. /sm

Przepraszam  że jestem często egoistyczny  nadopiekuńczy  chorobliwie zazdrosny  wredny  pyskaty  infantylny. Przepraszam  że często pracuję do późna  a potem od razu zasypiam. Powinienem też cię przeprosić za to  że ze wszystkim cię kontroluję. A i za to  że pilnuję twoich nie obfitych posiłków. Może jeszcze za to  że zbytnio się o ciebie martwię  nawet gdy nie mam powodu. Przepraszam  że za często mówię  że cię kocham  a jeszcze częściej na ciebie krzyczę. O  jeszcze wybacz mi to  że wywołuję kłótnie o nic. A najbardziej chciałbym  abyś wybaczyła to  że padło akurat na mnie. sm

siemamateusz dodano: 14 maja 2013

Przepraszam, że jestem często egoistyczny, nadopiekuńczy, chorobliwie zazdrosny, wredny, pyskaty, infantylny. Przepraszam, że często pracuję do późna, a potem od razu zasypiam. Powinienem też cię przeprosić za to, że ze wszystkim cię kontroluję. A i za to, że pilnuję twoich nie obfitych posiłków. Może jeszcze za to, że zbytnio się o ciebie martwię, nawet gdy nie mam powodu. Przepraszam, że za często mówię, że cię kocham, a jeszcze częściej na ciebie krzyczę. O, jeszcze wybacz mi to, że wywołuję kłótnie o nic. A najbardziej chciałbym, abyś wybaczyła to, że padło akurat na mnie./sm

wiesz co boli najbardziej? kiedy zdajesz sobie sprawę  że rozpoczyna się coś  co jest w stanie Cię zabić. uśmiercić ostatnią cząstkę nadziei  która jeszcze ostatnim tchnieniem pulsuje w Twoim poranionym sercu. patrzysz na niego i widzisz osobę  która jest w stanie wywołać u Ciebie najwspanialszy uśmiech  a zarazem doprowadzić do najgłębszej rozpaczy. najgorsze jest  gdy już w to wkroczysz. gdy zobaczysz mroczny świat kryjący się za jakimkolwiek uczuciem do tej osoby. to już koniec. nie możesz nic zrobić. to wysysa z Ciebie siły  zostawiając tylko martwą namiastkę człowieka. wciąż żyjesz  oddychasz i patrzysz  ale nie widzisz już nic  poza jego oczami  nie możesz oddychać  wiedząc  że on nie wdycha tego samego tlenu. powoli konasz  mówiąc  że miłość to przecież najpiękniejsze uczucie  jakiego można doznać.

xxxlenkkkaxxx dodano: 14 maja 2013

wiesz co boli najbardziej? kiedy zdajesz sobie sprawę, że rozpoczyna się coś, co jest w stanie Cię zabić. uśmiercić ostatnią cząstkę nadziei, która jeszcze ostatnim tchnieniem pulsuje w Twoim poranionym sercu. patrzysz na niego i widzisz osobę, która jest w stanie wywołać u Ciebie najwspanialszy uśmiech, a zarazem doprowadzić do najgłębszej rozpaczy. najgorsze jest, gdy już w to wkroczysz. gdy zobaczysz mroczny świat kryjący się za jakimkolwiek uczuciem do tej osoby. to już koniec. nie możesz nic zrobić. to wysysa z Ciebie siły, zostawiając tylko martwą namiastkę człowieka. wciąż żyjesz, oddychasz i patrzysz, ale nie widzisz już nic, poza jego oczami, nie możesz oddychać, wiedząc, że on nie wdycha tego samego tlenu. powoli konasz, mówiąc, że miłość to przecież najpiękniejsze uczucie, jakiego można doznać.

Jest cudowny  mogłabym napisac  że wspaniały wręcz  ale i tak nie uwierzysz  ze są jeszcze tacy mężczyźni jak On.  Nie no bywa chujowy  czasami bardzo. Na przykład teraz mówiąc  ze ma słodycze  które uwielbiam  będąc jakieś  1536214 km stąd. Tęsknie za Nim  serio. Nie  nie za tym  że kupował mi żarcie już od pierwszego spotkania.   Raczej za tym jak wracał do domu i pisał mi  ze tylko na fejsie potrafię byc miła  albo za tym Jego 'jesteś zła  bo  jarałem?'. Chciałabym mu wysłac znowu eska na dobranoc  z bramki standardowo  ale tego nie zrobie  nie. Będe tak   samo wredna jak On  gdy za każdym razem wywołuje u mnie euforię pisząc  ze niedługo będzie  po czym znajduje  problem. Nie no to nie Jego wina  ale lubię go nią obarczac  lubię wkurzac  lubię śmiac się do monitra i ostatnimi  czasy lubię kąpąc się z Jego głosem w słuchawce  lubię Go  całego  nawet bardzo  ale i tak jest chujowy  przecież  każdy  starszy brat taki musi byc i On też jest  no chyba że wróci.

durexx dodano: 10 maja 2013

Jest cudowny, mogłabym napisac, że wspaniały wręcz, ale i tak nie uwierzysz, ze są jeszcze tacy mężczyźni jak On. Nie no bywa chujowy, czasami bardzo. Na przykład teraz mówiąc, ze ma słodycze, które uwielbiam, będąc jakieś 1536214 km stąd. Tęsknie za Nim, serio. Nie, nie za tym, że kupował mi żarcie już od pierwszego spotkania. Raczej za tym jak wracał do domu i pisał mi, ze tylko na fejsie potrafię byc miła, albo za tym Jego 'jesteś zła, bo jarałem?'. Chciałabym mu wysłac znowu eska na dobranoc, z bramki standardowo, ale tego nie zrobie, nie. Będe tak samo wredna jak On, gdy za każdym razem wywołuje u mnie euforię pisząc, ze niedługo będzie, po czym znajduje problem. Nie no to nie Jego wina, ale lubię go nią obarczac, lubię wkurzac, lubię śmiac się do monitra i ostatnimi czasy lubię kąpąc się z Jego głosem w słuchawce, lubię Go, całego, nawet bardzo, ale i tak jest chujowy, przecież każdy starszy brat taki musi byc i On też jest, no chyba że wróci.

Nienawidzisz swojego życia  ale gdy wystarczy jeden dzień spokoju  żebyś zatęskniła za dotychczasową egzystencją. czujesz  że masz wrodzoną potrzebę życia na odpierdol  bo inaczej sobie nie radzisz  to Cię niszczy.

durexx dodano: 10 maja 2013

Nienawidzisz swojego życia, ale gdy wystarczy jeden dzień spokoju, żebyś zatęskniła za dotychczasową egzystencją. czujesz, że masz wrodzoną potrzebę życia na odpierdol, bo inaczej sobie nie radzisz, to Cię niszczy.

Nic już nie czuję  jestem pusta. Popatrz a jeszcze niedawno byłam przepełniona nienawiścią  bólem i bezsilnością. Jeszcze wczoraj chciałam  żebyś się zmienił  dla mnie  dzięki mnie. Żebyś czuł  że przy mnie możesz byc sobą  tym prawdziwym sobą. Chciałam  żebyś opowiadał jak bardzo wpłynęłam na Twoje życie  jak było Ci dobrze i jak cieszysz się  ze mnie poznałeś. Chciałam  żebyś cierpiał po moim odejściu  wrócił do starych nawyków  chciałam  zebyś tęsknił  ale już nic nie chcę  polej.

durexx dodano: 10 maja 2013

Nic już nie czuję, jestem pusta. Popatrz a jeszcze niedawno byłam przepełniona nienawiścią, bólem i bezsilnością. Jeszcze wczoraj chciałam, żebyś się zmienił, dla mnie, dzięki mnie. Żebyś czuł, że przy mnie możesz byc sobą, tym prawdziwym sobą. Chciałam, żebyś opowiadał jak bardzo wpłynęłam na Twoje życie, jak było Ci dobrze i jak cieszysz się, ze mnie poznałeś. Chciałam, żebyś cierpiał po moim odejściu, wrócił do starych nawyków, chciałam, zebyś tęsknił, ale już nic nie chcę, polej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć