 |
Płakałam, ale Ciebie już nie było. Zresztą nigdy nie było Ciebie, gdy było źle. Byłeś, gdy było dobrze. / love_krowe
|
|
 |
Dziwne, ale czasami czuję Twój zapach, chociaż już dawno nie było Cię w moim pokoju. Czasami widzę Cię na szkolnym korytarzu, czasem zobaczę żółte słoneczko przy Twoim imieniu na Gadu-Gadu. Czasami ktoś rzuci w moją stronę Twoje imię. Czasami... / love_krowe
|
|
 |
Miłość możemy porównać do nałogu. Rozum mówi żebyś przestał, bo potem będzie boleć, będziesz cierpieć i wylewać litry łez. Serce natomiast krzyczy żebyś spróbował, bo to może być jedyna szansa, abyś przez kilka sekund poczuł się w pełni szczęśliwy. / love_krowe
|
|
 |
Potrzebuję rozmawiać z nim o swoich problemach i dzielić się radościami. Pragnę przebywać w jego towarzystwie. Chcę, aby trzymał mnie za rękę, by stawiał kołnierz od mojego płaszcza i naciągał czapkę na moje zmarznięte uszy, by troszczył się o mnie i mną opiekował, aby tęsknił i był zakochany we mnie równie mocno, jak ja w nim. / Beata Andrzejczuk ,,Pamiętnik nastolatki"
|
|
 |
Kocham = lubię x lubię / besty.pl
|
|
 |
9. Karolina, Tomek, była dziewczyna Tomka, chłopak, z którym spotykała się jeszcze Karolina i JA. Dzisiaj wychodzę z tego pięciokątu. Wy róbcie co chcecie. Pełne imiona głównych bohaterów są napisane. Innych nie mam zamiaru, mam szacunek do tych osób. Mam nadzieję, że nie zostaną urażone. Kto w tej historii najbardziej ucierpiał? Nie dane jest mi oceniać. Stawiam ostatnią kropkę i zapominam o tej sprawie. Wczoraj mój kolega napisał mi, żebym patrzyła na to co jest dzisiaj a nie w przeszłość. Miał rację. Cześć. / love_krowe
|
|
 |
8. W tym miejscu kończę swoją historię. Wiem, że Karolina i Tomek znają tą stronę. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek na nią wejdą. Mam nadzieję, że przynajmniej raz tak, żeby to przeczytać. Nie chciałam nikogo obrazić. Chciałam tylko pokazać tą sytuację z mojej strony. Wiem Tomek, że byłam niesprawiedliwa. Wiem jak się zachowywałam. Nie jestem idealna, nikt nie jest. Popatrz na siebie tylko raz i przeczytaj to ze zrozumieniem. Kto bardziej jest winny? Karolina? Hmm, chyba nie mam Ci nic do napisania. Powiedziałam już wszystko co miałam do powiedzenia. Naprawdę Ci ufałam. Tak bardzo się myliłam. Dzięki Wam nie zaufam już nikomu. Dziękuję. Naprawdę. Nauczyliście mnie jednego. Nigdy nie powinnam ufać już nikomu. To koniec historii z Waszymi osobami. Teraz zajmę się nauką, swoim życiem, chwilami, które jeszcze mi pozostały. / love_krowe
|
|
 |
7. Dzisiaj dowiedziałam się kilka nowych rzeczy w tej sprawie. Spotykał się częściej niż myślałam z Karoliną. Potem, gdy ponoć miał nie mieć z nią już żadnego kontaktu tez się z nią spotykał. Nie wiem, gdzie byli i co robili. Wiem tylko kiedy, a to liczy się najbardziej. Co Karolinko, mówił Ci to co mi? Całował Cię tak jak mnie? Powiedział Ci, że Cię kocha? Dobrze, dobrze. Cieszę się. / love_krowe
|
|
 |
6. Wczoraj znalazł moje moblo. Przeczytał tam pewnie dużo. Nie wiem. Najpierw byłam wściekła. Jak śmiał mieszać się w moją prywatność i ogołacać mnie z odrobiny niezależności i samotności w świecie internetu. Nie wiedziałam. Potem miałam trochę wyrzutów sumienia. Przeczytał tam raczej nie za miłe rzeczy, chociaż niektóre były naprawdę ze szczerego serca. W tym wszystkim przewijała się jego była dziewczyna, która z pewnością nadal go kochała. Wiedziała, że rozmawia ze mną, że niejednokrotnie spotykał się z Karoliną, że kręcił jeszcze z jedną dziewczyną. / love_krowe
|
|
 |
5. Do kwietnia. Znowu nie mogłam wyjść ze względu na chorobę. Moja koleżanka idąc zobaczyła Tomka i Karolinę siedzących na huśtawkach. Zdziwiła się, bo myślała, że to ja. Gdy Karolina ją zobaczyła zaczęła uciekać. Moja znajoma szybko do mnie przyszła i o wszystkim mi powiedziała. Byłam naprawdę wściekła. Zadzwoniłam do niego. Powiedziałam, żeby przyjechał. Siedział w moim pokoju i milczał. W moich uszach dudniło 'Tak, byłem z Karoliną'. Pojechał. Potem kilka rozmów, przykrych słów. Powoli się uspokajałam. Najlepsze było to, że zaraz po tej sprawie widziałam Karolinę z innym chłopakiem, która szła z uśmiechem na ustach. Było mi najzwyczajniej w świecie przykro. / love_krowe
|
|
 |
4. Następnego dnia był Dzień Wiosny. Poszłyśmy razem z moją przyjaciółką, Karoliną i drugą koleżanką na wagary. Było zabawnie. Stwierdziłyśmy, że możemy Tomka sprawdzić. Ona miała z nim nadal pisać i się z nim umówić. Wieczorem pisał z nią i ze mną. Umówił się z nią... Byłam w szoku. Ostra kłótnia z nim, kilka słów w szkole. Moja wściekłość i ból doprowadzały mnie do szału. Nie wiem co on sobie o tym wszystkim myślał. Zresztą nie byliśmy ze sobą, mógł robić co chcę, prawda? Możliwe, ale pocałunki czy wyznania miłosne do czegoś zobowiązują. Był czas, że znowu nie było rozmów między nami. W końcu spotkaliśmy się. Nasza znajomość moim zdaniem powoli się poprawiała. / love_krowe
|
|
 |
3. Potem, gdy byłam nie do życia, ze względu na swoją chorobę on przestał się odzywać. Przez kilka dni. Byliśmy na wyciecze, też nie było żadnego słowa skierowanego w moją stronę. Trudno się mówi, żyję się dalej. Najgorsze było to, że w między czasie dowiedziałam się, że cudownie zabawiał się z Karolinką a po wycieczce napisał do mnie jak gdyby nigdy nic. Padło parę ostrych zdań, miałam nadzieję, że więcej z nią nie będzie rozmawiał... Na drugi dzień znowu się dowiaduję, że ze sobą piszą! No po prostu miałam przejść obok tego obojętna? O nie, nie. Pisałam potem z Karoliną i z nim. Wytłumaczyła mi jaka była sytuacja, na niego byłam wściekła. / love_krowe
|
|
|
|