4. Następnego dnia był Dzień Wiosny. Poszłyśmy razem z moją przyjaciółką, Karoliną i drugą koleżanką na wagary. Było zabawnie. Stwierdziłyśmy, że możemy Tomka sprawdzić. Ona miała z nim nadal pisać i się z nim umówić. Wieczorem pisał z nią i ze mną. Umówił się z nią... Byłam w szoku. Ostra kłótnia z nim, kilka słów w szkole. Moja wściekłość i ból doprowadzały mnie do szału. Nie wiem co on sobie o tym wszystkim myślał. Zresztą nie byliśmy ze sobą, mógł robić co chcę, prawda? Możliwe, ale pocałunki czy wyznania miłosne do czegoś zobowiązują. Był czas, że znowu nie było rozmów między nami. W końcu spotkaliśmy się. Nasza znajomość moim zdaniem powoli się poprawiała. / love_krowe
|