 |
|
kocham ? chyba nie. To takie w sumie dziwne uczucie. Wiem jedno, uwielbiam Go na pewno.
|
|
|
|
lubię patrzeć po prostu na niego. Nie mówić, nie zadać żadnych pytań. Po prostu stać i patrzeć się i myśleć, o czym on teraz myśli i co ma w głowie ciekawego.
|
|
|
|
bransoletka, czy ona jeszcze świeci ? czy jest u niego w pokoju? czy, jak patrzy się na nią przypomina sobie mnie? jak to jest.. bo ja niczego do końca nigdy nie wiem.
|
|
|
|
kolejny wieczór, kiedy ja siedzę i myślę . Rozkminiam po koli wszystkie Twoje zalety. Nikt nigdy nie pozna Cię do końca, nikt. Pewnie Twoja mama nie wie, jaki jej syn jest naprawdę. Może jest zadziorny? Nie wiadomo, wiem tylko jedno. Ja mogłabym idealizować Go bez końca, dla mnie nie ma niczego w nim złego. Jest dobrym chłopakiem, serio.
|
|
|
|
tęsknie, że ja pierdole i chuj kurwa mać. 'wódko, ratuj dziwko'
|
|
|
|
i robotnicy jebani zrobili ławkę na przeciwko Twoich okień, gratuluję :*
|
|
|
|
klawiatura zalana wczorajszymi łzami, wiesz?
|
|
|
|
bez Ciebie to nawet barmańska cytrynowa nie jest taka smaczna, jaka była..
|
|
|
|
pamiętam jak dałeś mi kapsla 'zabiorę Cię właśnie tam' pamiętasz? mam tego kapsla zachowanego w moim tzw. ' pudełeczku wspomnień' ..
|
|
|
|
na lekcji polskiego delikatnie, palcami o ławkę wybijam rytm jego serca.
|
|
 |
|
Zostawił ją samą... Na środku szkolnego korytarza, z wielkimi łzami w oczach. / tleniona
|
|
|
|
I znowu z nim w głowie odpaliła kolejnego papierosa. Ile jeszcze musiała wypalic, aby wreszcie zapomniec? / tleniona
|
|
|
|
Dodaj komentarz
