 |
bez stabilizacji, w chujowej sytuacji.
|
|
 |
- kochanie.? za 20 lat będziesz mnie kochał tak samo.?
- za 20 lat, jak na ulicy się będziemy mijać, to ja Cię nie poznam.
|
|
 |
a myślałaś kiedyś, żeby wziąć siekierę i w j e b a ć ją w sam środek serca.?
|
|
 |
- hej.
- elo.
- naprawdę Cię kocham.
- następna..
|
|
 |
Zakochałam się, Książę. Nie, Nie w tobie. W Twoim białym rumaku. On nie jest zakłamaną świnią A ty - tak.
|
|
 |
a dziś zjedzmy śniadanie we Francji .
|
|
 |
nie wierzę już w żadne czterolistne koniczyny, spadające gwiazdy, kominiarzy, życzenia wypowiadane przed zdmuchnięciem świeczek z tortu, złote podkowy, rozsypany cukier, i ch*j wie, w co jeszcze. to wszystko to jedna wielka bujda. gadanie i przesądy ludzkie. gdyby miało to wszystko przynosić szczęście już dawno bujałabym w obłokach z radości. tymczasem rozmazał mi się tusz, ten z MaxFactor.
|
|
 |
żałowała jedynie tego,
że w odpowiednim momencie nie
dała mu w twarz.
|
|
 |
pójdziesz do klubu, zakręcisz tyłkiem,
uśmiechniesz się do setki mężczyzn,
a oni w odpowiedzi postawią Ci drinka.
poczujesz się piękna, a dla nich będziesz taka,
jak cała reszta w tym miejscu - na chwilę.
na prawdę piękną kobietą uczyni Cię jedynie
Twój mężczyzna,
gdy po przebudzeniu przywita Cię szczerym uśmiechem.
uśmiechem oznaczającym wdzięczność, że jesteś.
że jesteś jego.
|
|
 |
Żelki z Biedronki są twarde, a z Tesco za miękkie i
to jest kurwa dowód na to, że ideałów nie ma.
|
|
 |
filiżanka czarnej polewki .
|
|
|
|