głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paatuchaaa

Zaufanie. Wtedy  gdy nie czujesz potrzeby by powiedzieć  chciałbym aby to pozostało między nami .

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Zaufanie. Wtedy, gdy nie czujesz potrzeby by powiedzieć "chciałbym aby to pozostało między nami".

A on nawet kiedy złościł się i robił głupią minę  był najsłodszym stworzeniem w całym wszechświecie.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

A on nawet kiedy złościł się i robił głupią minę, był najsłodszym stworzeniem w całym wszechświecie.

On? W swoim mniemaniu nie kłamał. Po prostu mówił wygodniejszą część prawdy. Chodzący ideał..

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

On? W swoim mniemaniu nie kłamał. Po prostu mówił wygodniejszą część prawdy. Chodzący ideał..

W głowie totalny mętlik. Życie jak rozsypane puzzle  a ja nawet nie wiem  czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

W głowie totalny mętlik. Życie jak rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.

Świeczki na torcie  spadająca gwiazda  te same cyfry w godzinie  rzęsa na policzku  zawsze to samo życzenie.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Świeczki na torcie, spadająca gwiazda, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku, zawsze to samo życzenie.

Leżąc w łóżku pewnego wieczoru zastanawiała się  jakby to było gdyby wtedy nie powiedziała kilku słów za dużo.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Leżąc w łóżku pewnego wieczoru zastanawiała się, jakby to było gdyby wtedy nie powiedziała kilku słów za dużo.

Nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg  by mieć nadzieję  że może akurat się odezwie. Nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu  bo może akurat napisał sms. Nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony  bo może on akurat tam stoi. Nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę  bo może akurat skończył Ci się browar i postanowiłeś iść do tego sklepu  obok którego właśnie przechodzę. No nie chcę  to boli.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. Nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. Nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. Nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończył Ci się browar i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. No nie chcę, to boli.

Bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną  bez ubarwionych rzęs  bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami   marznę od środka. Nie wstydzę się swoich słabości  teoretycznie nie. Konstrukcja naszego szczęścia jest taka krucha..

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną, bez ubarwionych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami - marznę od środka. Nie wstydzę się swoich słabości, teoretycznie nie. Konstrukcja naszego szczęścia jest taka krucha..

Nie obiecuję Ci  że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz  ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu  a później odejdziesz  by pocałować człowieka  który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję ci  że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz  ale ze spokojem... Obiecuję Ci  że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo  bo sama to potrafisz.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Nie obiecuję Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem... Obiecuję Ci, że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.

W przyjaźni musimy nauczyć się wybaczać choćby to co najgorsze choćby to co najbardziej boli choćby ból był tak ogromny że paraliżowałby nasze wszystkie zmysły że byłyby one nie do ogarnięcia nie do opanowania.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

W przyjaźni musimy nauczyć się wybaczać choćby to co najgorsze choćby to co najbardziej boli choćby ból był tak ogromny że paraliżowałby nasze wszystkie zmysły że byłyby one nie do ogarnięcia nie do opanowania.

Rodzice mówią  że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha  żebym nie siedziała na ziemi  bo w przyszłości będę chorować. Mówią  żeby się ciepło ubierać  bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią  że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu  bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem  i w pochmurny dzień  mówią że powinnam zostać w domu  bo zmoknę i będę chora  bo nie warto w taką pogodę iść na rower  na spacer  ze znajomymi. Ale ja się pytam  po jaką cholere mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje  że w ogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! Zresztą  po co na starość będzie mi dobry słuch  wspaniałe zdrowie  co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Rodzice mówią, że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha, żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. Mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem, i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, ze znajomymi. Ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje, że w ogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! Zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro.

Czasami stajemy przed lustrem  patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy  że ich kolor niespodziewanie wyblakł  a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach.

buchbuchdymu dodano: 21 lipca 2011

Czasami stajemy przed lustrem, patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy, że ich kolor niespodziewanie wyblakł, a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć