głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paatoo

którejś nocy zamknęłam ze spokojem powieki  oddech jakby zwolnił  księżyc nie raził mnie po oczach   zasnęłam z myślą  że już jest dobrze  że zapomniałam  pójdę na przód. obudził mnie dźwięk przychodzącej wiadomości  a pierwszy raz od miesięcy na wyświetlaczu ogarnęłam Jego imię. prosta wiadomość  'koniec z nią. przepraszam za wszystko  jutro pogadamy'  niczym ukryte 'hej  sklejaj swoje serce od początku'.

definicjamiloscii dodano: 12 września 2011

którejś nocy zamknęłam ze spokojem powieki, oddech jakby zwolnił, księżyc nie raził mnie po oczach - zasnęłam z myślą, że już jest dobrze, że zapomniałam, pójdę na przód. obudził mnie dźwięk przychodzącej wiadomości, a pierwszy raz od miesięcy na wyświetlaczu ogarnęłam Jego imię. prosta wiadomość, 'koniec z nią. przepraszam za wszystko, jutro pogadamy', niczym ukryte 'hej, sklejaj swoje serce od początku'.

jak ja kurwa kocham blondynów. ♥    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 11 września 2011

jak ja kurwa kocham blondynów. ♥ // n_e

pamiętajcie o trzymaniu kciuków za Adamka!

definicjamiloscii dodano: 10 września 2011

pamiętajcie o trzymaniu kciuków za Adamka!

zły humor najlepiej poprawi wizyta D i wspólne z nim zakupy  choć wiem  że będzie strasznie marudzić i poganiać mnie. :p    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 10 września 2011

zły humor najlepiej poprawi wizyta D i wspólne z nim zakupy, choć wiem, że będzie strasznie marudzić i poganiać mnie. :p // n_e

rozchyliłam powieki ścierając pospiesznie łzę spływającą po policzku. napotkałam mrok  księżyc niezdarnie wkradał się blaskiem przez okno.   przepraszam.   wyszeptałam najciszej  jak potrafiłam.   przepraszam  kochanie...   przełknęłam gulę stojącą mi w gardle. nakryłam się szczelniej kocem odnajdując brak Jego ramion  niegdyś przepełnionych ciepłem.   kocham Cię  wiesz? naprawdę.   jęknęłam posyłając spojrzenie milionom gwiazd z pustą świadomością tego jak cholernie się spóźniłam.

definicjamiloscii dodano: 10 września 2011

rozchyliłam powieki ścierając pospiesznie łzę spływającą po policzku. napotkałam mrok, księżyc niezdarnie wkradał się blaskiem przez okno. - przepraszam. - wyszeptałam najciszej, jak potrafiłam. - przepraszam, kochanie... - przełknęłam gulę stojącą mi w gardle. nakryłam się szczelniej kocem odnajdując brak Jego ramion, niegdyś przepełnionych ciepłem. - kocham Cię, wiesz? naprawdę. - jęknęłam posyłając spojrzenie milionom gwiazd z pustą świadomością tego jak cholernie się spóźniłam.

nie wiem  czy są takie osobniki jak ona. ponad trzy tygodnie temu stłukła sobie nogę. opuchlizna i ból nadal się utrzymują  a ona za chiny ludowe nie chce nic sobie z tym zrobić. nie może długo i szybko chodzić  bo ból się nasila  nie może biegać  zbyt długo stać też nie może. starszy brat jej załatwia prywatną wizytę u ortopedy i wysyła migiem na prześwietlenie  a ona tłumacząc wszystkim dookoła  że nie pójdzie. powód? ma już swojego ulubionego specjalistę z otorynolaryngologii  nefrologii  chirurgii i urologii  więc twierdzi  że ortopedia jest zbędny. ma dość chwilowo specjalistów w swoim zbyt krótkim życiu! :p    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 10 września 2011

nie wiem, czy są takie osobniki jak ona. ponad trzy tygodnie temu stłukła sobie nogę. opuchlizna i ból nadal się utrzymują, a ona za chiny ludowe nie chce nic sobie z tym zrobić. nie może długo i szybko chodzić, bo ból się nasila, nie może biegać, zbyt długo stać też nie może. starszy brat jej załatwia prywatną wizytę u ortopedy i wysyła migiem na prześwietlenie, a ona tłumacząc wszystkim dookoła, że nie pójdzie. powód? ma już swojego ulubionego specjalistę z otorynolaryngologii, nefrologii, chirurgii i urologii, więc twierdzi, że ortopedia jest zbędny. ma dość chwilowo specjalistów w swoim zbyt krótkim życiu! :p // n_e

o kilka haustów wina za dużo  zbyt mało słów  kilka liter  jedno imię  jedno spotkanie warg. serce  które pozostawiłam w kieszeni Jego bluzy zapominając  że go potrzebuję.

definicjamiloscii dodano: 10 września 2011

o kilka haustów wina za dużo, zbyt mało słów, kilka liter, jedno imię, jedno spotkanie warg. serce, które pozostawiłam w kieszeni Jego bluzy zapominając, że go potrzebuję.

jedna noc   mrok w którym zawisł Jego niespokojny  przepełniony nikotyną oddech  krótki  urywany pocałunek  łzy na naszych policzkach odbijające blask księżyca  głuche 'kocham'  choć obydwoje wiedzieliśmy  że już nie potrafimy.

definicjamiloscii dodano: 10 września 2011

jedna noc - mrok w którym zawisł Jego niespokojny, przepełniony nikotyną oddech, krótki, urywany pocałunek, łzy na naszych policzkach odbijające blask księżyca, głuche 'kocham', choć obydwoje wiedzieliśmy, że już nie potrafimy.

najchętniej zapomniałabym o wszelkich racjonalnościach. wychodząc z domu i nie biorąc ze sobą żadnej bluzy  drobnych  komórki czy fajek   zapomniałabym o tym  co powinnam  a co jest wbrew zasadom. zwyczajnie  chciałbym wyjść nie słuchając tego  jaką idiotką jestem i jaki błąd popełniam. wyjść i podreptać wprost w Jego ramiona.

definicjamiloscii dodano: 10 września 2011

najchętniej zapomniałabym o wszelkich racjonalnościach. wychodząc z domu i nie biorąc ze sobą żadnej bluzy, drobnych, komórki czy fajek - zapomniałabym o tym, co powinnam, a co jest wbrew zasadom. zwyczajnie, chciałbym wyjść nie słuchając tego, jaką idiotką jestem i jaki błąd popełniam. wyjść i podreptać wprost w Jego ramiona.

http:  www.tvp.pl rozrywka programy satyryczne kabarety w tvp wideo rak rak polskie sanatoria 2313134   uwielbiam ten kabaret  szumy uszne i dziadka z nowego sącza teeż uwielbiam.   3    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 10 września 2011

http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-satyryczne/kabarety-w-tvp/wideo/rak/rak-polskie-sanatoria/2313134 - uwielbiam ten kabaret, szumy uszne i dziadka z nowego sącza teeż uwielbiam. < 3 // n_e

ostatnio dość często kiedy myślę o D akurat od niego dostaje słodkie smsy. uwielbiam te nasze niekontrolowane zbiegi okoliczności. :p    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 10 września 2011

ostatnio dość często kiedy myślę o D akurat od niego dostaje słodkie smsy. uwielbiam te nasze niekontrolowane zbiegi okoliczności. :p // n_e

pokój zamknęłam na klucz  zasłoniłam rolety  usiadłam na fotelu z laptopem na kolanach i z słuchawkami na uszach słucham jakichś dennych piosenek  sącząc przy tym co chwilę reedsa. tak  zdecydowanie  taki wieczór mi odpowiada  ale nigdy swoim D nie pogardzę  by obok mnie siedział w milczeniu. :p    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 9 września 2011

pokój zamknęłam na klucz, zasłoniłam rolety, usiadłam na fotelu z laptopem na kolanach i z słuchawkami na uszach słucham jakichś dennych piosenek, sącząc przy tym co chwilę reedsa. tak, zdecydowanie, taki wieczór mi odpowiada, ale nigdy swoim D nie pogardzę, by obok mnie siedział w milczeniu. :p // n_e

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć